Już samo zbieranie grzybów wiąże się z wieloma obawami, a co dopiero mówić o jedzeniu ich na surowo. Dla bezpieczeństwa na poszukiwanie najlepiej jest się udać z wytrawnym grzybiarzem lub kupić je ze sprawdzonego źródła, w sklepie lub w lokalnym warzywniaku. Za to kurki, czyli jedne z najpopularniejszych grzybów, są bardzo chętnie wykorzystywane w kuchni z formie smażonej lub duszonej. Gwarantujemy jednak, że na surowo smakują jeszcze lepiej.

Czy można jeść kurki na surowo?

Kurki, czyli pieprznik jadalny, występują w lasach od czerwca do października. Mają lekko owocowy zapach i lubią piaszczyste podłoże i towarzystwo drzew iglastych. Jak wszystkie grzyby są ciężkostrawne, dlatego nie są polecane osobom starszym i dzieciom co najmniej do 7 roku życia, a najlepiej aż do 13. Jedzone na surowo są mięsiste i bardzo delikatne w smaku, ale mogą nam się trafić wyraźnie gorzkie okazy. Tak może na nie wpływać miejsce rośnięcia - im bliżej drzew, tym gorzej, nie bez znaczenia pozostają też okresy suszy. Niestety w takiej sytuacji konieczne będzie poddanie ich, przynajmniej krótkiej, obróbce cieplnej. Czasami wystarczy obgotować je przez 5 minut lub umieścić w parowarze na 15 minut. Alternatywą jest też odparowanie ich na suchej patelni.

Jak czyścić kurki?

W pierwszej kolejności zaczynamy od przebrania ich, żeby usunąć większe zabrudzenia. Potem możemy przejść do oczyszczania ich pędzelkiem. Trzeba z blaszek wymieść wszystkie ziarenka piasku, a czasem bywa ich naprawdę sporo. Ale to opcja dla naprawdę wytrwałych, czasochłonna i żmudna praca. Ten etap można zastąpić moczeniem kurek w osolonej wodzie, potem trzeba je dokładniej przepłukać. Jeśli efekt nie będzie zadowalający należy proces powtarzać - aż do skutku. Niektórzy wskazują również, że pomocne może okazać się obsypanie grzybów mąką, a potem bardzo dokładne ich wypłukanie. Ostatnią opcją jest kupienie ich w sklepie, większość z nich jest oczyszczona - przynajmniej wstępnie. Przed podaniem odcinamy też końcówki, ale samych grzybów raczej nie kroimy na mniejsze kawałki.

Co zrobić z surowych kurek?

Surowe kurki można zjeść po prostu na kromce chleba lub świeżej bagietce. Wystarczy rozłożyć porcję rukoli, dobrze umyte grzyby, które posypujemy solą i świeżym zmielonym pieprzem do smaku. Dobrą robotę zrobi tu też jajko sadzone położone na wierzchu. Inną opcją jest podanie ich w miseczce, naszykowane do maczanie w dipie, np. śmietankowym lub jogurtowym z delikatną czosnkową nutą albo w sosie pieprzowym. Można dodatkowo nadziać je na wykałaczki – w takiej formie sprawdzą się jako przystawka przed obiadem albo na spotkania na świeżym powietrzu. Jednak najwięcej możliwości dają nam sałatki, można pokombinować z dodatkami.

Sałatka z surowych kurek

Składniki:

  • 250 g oczyszczonych kurek
  • 1 dojrzały pomidor, na przykład malinowy lub 100 g pomidorków koktajlowych (mile widziane różne kolory)
  • 1 łyżeczka musztardy francuskiej
  • 15 ml soku z cytryny
  • 30 ml oliwy
  • 50 g orzechów włoskich
  • 30 g pestek słonecznika

 Jak zrobić sałatkę z kurek?

  1. Świeże grzyby dokładnie oczyszczamy – tak, jak to zostało wyżej opisane.
  2. Rukolę płuczemy pod zimną, bieżącą wodą, potem dokładnie osuszamy. Najlepsza będzie do tego suszarka do sałaty, a jeśli nie mamy to przełóżmy ją na cedzak i odczekajmy chwilkę – od czasu do czasu mieszamy, żeby usunąć nadmiar wody. Można ją też delikatniej podociskać ręcznikiem papierowym. A najlepiej jest kupić rukolę gotową do spożycia, która była umyta przed pakowaniem.
  3. Pomidor myjemy i kroimy na ósemki. Pomidorki koktajlowe warto pokroić na połówki, chyba, że mamy naprawdę małe, to możemy zostawić je w całości.
  4. W miseczce łączymy oliwę, sok z cytryny i musztardę, mieszamy.
  5. Na talerzu rozkładamy wcześniej przygotowaną rukolę, na niej układamy pomidory, rozsypujemy surowe kurki. Na wierzchu rozkładamy pokruszone orzechy włoskie i pestki słonecznika, które można wcześniej uprażyć na suchej patelni. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem do smaku. Na koniec polewamy prostym dressingiem.

Taką sałatkę z surowymi pieczarkami można też zrobić w wersji na roszponce lub miksie sałat, z: