Frytki z batatów sprawdzają się wyśmienicie w roli pysznej, sycącej przekąski. Mogą być też serwowane jako dodatek do obiadu. Są zdrowsze od swoich tradycyjnie przygotowanych odpowiedników, a w opinii niektórych osób – także smaczniejsze. Jeżeli znudziły wam się zwykłe frytki, koniecznie przygotujcie je z batatów. Jak zrobić chrupiące frytki z batatów? Podpowiadamy.

Bataty nie mają długiej tradycji w polskiej kuchni, ale w ostatnich latach ich popularność znacząco wzrosła. To wyjątkowo smaczne warzywo pochodzi z Ameryki Środkowej i Południowej, ale obecnie jest uprawiane właściwie w całej strefie tropikalnej, a łączna liczba jego odmian przekracza 400. Bataty potocznie są nazywane słodkimi ziemniakami. Rzeczywiście, pod względem kształtu i struktury miąższu, przypominają nasze rodzime kartofle, ale są od nich wyraźnie słodsze. Nie tylko smak odróżnia oba warzywa. Trzeba wiedzieć, że z tej dwójki to właśnie bataty mają więcej właściwości zdrowotnych. Są bogatym źródłem beta-karotenu, zawierają witaminy z grupy B, wapń, żelazo, magnez i potas. Mają zbliżoną wartość energetyczną do ziemniaków, ale cechują się wyraźnie niższym indeksem glikemicznym.

Jak zrobić, żeby frytki z batatów były chrupiące?

Według niektórych osób, bataty nie należą do łatwych w obróbce. Prawdą jest, że chcąc przygotować pyszne pieczone frytki, można uzyskać efekt odwrotny od zamierzonego. Zdarza się bowiem, że po wyjęciu z piekarnika, danie nie jest chrupiące, a rozmiękczone, niemal rozlatujące się. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że nie wynika to z „problematycznej natury” tych warzyw, a z ich niewłaściwego przygotowania. Chcecie cieszyć się wyjątkowym smakiem pieczonych frytek ze słodkich ziemniaków? Zastosujcie poniższe porady, a z pewnością wyjdą chrupiące i pyszne.

Pierwsza rzecz, o której nie można zapomnieć, bataty trzeba wypłukać w zimnej wodzie nie tylko przed, ale także po obraniu! W ten sposób, pozbędziecie się nadmiaru skrobi. To sprawi, że frytki nie przypalą się w trakcie pieczenia. Nie wystarczy jednak płukanie pod bieżącą wodą. Żeby uzyskać dobry efekt, pokrojone bataty trzeba moczyć w zimnej wodzie przynajmniej przez pół godziny. Po tym czasie, wyjmijcie je z naczynia, opłuczcie i dokładnie osuszcie papierowym ręcznikiem kuchennym.

Jak pokroić bataty? Na cienkie czy grube słupki? To w dużej mierze kwestia indywidualnych preferencji. Idealne frytki powinny być chrupiące, ale także miękkie w środku. Żeby uzyskać taki efekt, batata nie można kroić na zbyt cienkie kawałki.

Kolejna istotna kwestia, wypłukane z nadmiaru skrobi frytki trzeba polać odrobiną oliwy z oliwek. Pamiętajcie jednak, że nie możecie przesadzić w tym temacie! Zbyt duża ilość tłuszczu sprawi, że danie rozmięknie. Jaka proporcja będzie odpowiednia. Łyżeczka oliwy na jednego średniej wielkości batata – tyle wystarczy w zupełności. 

Od przygotowania pysznych chrupiących frytek ze słodkich ziemniaków dzieli was już tylko chwila. Pozostało wam jeszcze dodać tylko jeden składnik, którego nie może zabraknąć – mąkę ziemniaczaną. Zmieszajcie ją z ulubionymi przyprawami, a następnie powstałą mieszanką dokładnie oprószcie wszystkie słupki. 

Tak przygotowane frytki z batatów z całą pewnością wyjdą idealnie chrupiące. Nie możecie jednak zapomnieć, że właściwe przygotowanie warzyw to jeszcze nie wszystko. Istotny jest też sam proces pieczenia

Ile piec bataty, żeby były chrupiące?

Zanim frytki trafią do piekarnika, musicie je odpowiednio ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pamiętajcie, między słupkami musi być wolna przestrzeń! Frytki nie mogą stykać się ze sobą. Jeżeli przygotowaliście ich dużo, podzielcie pieczenie na dwie tury.

Piekarnik należy rozgrzać do 200 stopni Celsjusza. W celu uzyskania efektu chrupkości, pieczcie frytki przez 20, maksymalnie 25 minut. Nie zapomnijcie, że po 10 minutach wszystkie słupki trzeba obrócić na drugą stronę.

Czy frytki z batatów można smażyć?

Podobnie jak frytki przygotowane z tradycyjnych ziemniaków, słupki z batatów można smażyć w głębokim oleju. Musicie jednak pamiętać, że pieczenie jest znacznie zdrowszą metodą obróbki termicznej. Frytki ze słodkich ziemniaków przygotowane w piekarniku będą zdecydowanie mniej tłuste (użyjecie tylko odrobiny oliwy z oliwek) i zachowają więcej cennych składników odżywczych. Jeżeli jednak od czasu do czasu nachodzi was ochota na mniej zdrową przekąskę, batat będzie lepszym wyborem niż ziemniak.

Przygotowanie słodkich ziemniaków do smażenia właściwie nie różni się niczym (no, prawie niczym) od przygotowania batatów do pieczenia. Musicie obrać je ze skórki, opłukać, pokroić, zamoczyć w zimnej wodzie i osuszyć. Pomińcie kolejne etapy, czyli skrapianie oliwą i oprószanie mąką. 

Jak usmażyć frytki z batatów, żeby były chrupiące?

Zanim frytki trafią do garnka, musicie rozgrzać olej do temperatury ok. 190 stopni Celsjusza. Nie dysponujecie specjalnym termometrem? Bez obaw. O tym, że tłuszcz osiągnął już właściwą temperaturę poinformuje was charakterystyczny zapach. Dla potwierdzenia, wrzućcie do garnka jeden słupek. Jeżeli pojawią się bąbelki, będzie to oznaczało, że możecie przystąpić do smażenia.

Istnieją dwie metody smażenia frytek z batata: „na raz” i „na dwa razy”. Pierwsza polega na umieszczeniu słupków w rozgrzanym tłuszczu i smażeniu do czasu, aż uzyskają piękny rumiany kolor. Zdaniem niektórych, tak przygotowane frytki z batata nasiąkają nadmiernie tłuszczem i przez to nie są wystarczająco chrupiące. Te osoby preferują metodę „na dwa razy”.

Polega to na wstępnym „obsmażeniu” frytek w mocno rozgrzanym oleju i „dosmażeniu” w nieco niższej temperaturze. Wstępne smażenie przeprowadźcie w temperaturze ok. 190 stopni Celsjusza. Po ok. 5 minutach (lub gdy przybiorą blady kolor), wyjmijcie frytki z garnka i odstawcie do całkowitego przestudzenia. Następny krok to ponowne rozgrzanie tłuszczu, tym razem do temperatury ok. 150 stopni Celsjusza. Właściwy moment rozpoznacie po bąbelkach unoszących się z dna garnka. Smażcie frytki przez 5 minut lub do czasu, aż przybiorą właściwy kolor.