Gdy zostawicie herbatę w kubku na dłuższy czas, umycie go może przysporzyć nieco kłopotu. Czasami nawet zmywarka nie daje sobie rady z tymi zabrudzeniami. Nie oznacza to na szczęście, że wasze kubki pozostaną brudne już na zawsze - osad z herbaty da się łatwo usunąć, i to domowym sposobem! Sprawdźcie, jak to zrobić. 

Jak usunąć osad z herbaty?

Brzydki, ciemny osad na kubkach oraz filiżankach, w których piliście herbatę to idealny przykład reakcji chemicznej, jaką możemy zaobserwować w warunkach domowych. W wodzie (zwłaszcza twardej) znajdują się wodorowęglany wapnia, które, w połączeniu ze szczawianami z herbaty, tworzą nieestetyczny osad w kubku. 

Do usunięcia go przydadzą się wam naturalne środki, które z pewnością macie w kuchni. Pierwszym z nich jest niezastąpiony ocet - należy wymieszać łyżkę octu z płaską łyżką soli i nałożyć na gąbkę do mycia naczyń. Tak powstałą papką wystarczy wyszorować kubek brudny od osadu i gotowe. Będzie lśnił jak nowy!

Z zabrudzeniami po herbacie poradzi sobie też kwasek cytrynowy. Jedną łyżeczkę tego produktu wysypcie na gąbkę do naczyń i umyjcie kubek. Uwaga - tej metody nie wolno stosować do czyszczenia zastawy porcelanowej, ponieważ kwasek mógłby ją uszkodzić. 

Czy osad z herbaty szkodzi?

Kubki pokryte w środku brązowym nalotem nie wyglądają zbyt atrakcyjnie, ale spokojnie - osad nie jest trujący. To problem natury estetycznej, dlatego, by mu zapobiegać, warto od razu po wypiciu herbaty umyć kubek. Im dłużej pozwolicie osadowi pozostać w kubku, tym trudniej będzie go później usunąć.