Kiedy myślimy o jajku sadzonym to widzimy pięknie wysmażone, ale nadal lejące żółtko z ładną, podsmażoną obwódką. W połączeniu z warzywami, kawałkami awokado, albo chrupiącym boczkiem tworzy pyszne i sycące śniadanie. Usmażenie go nie jest wielką filozofią. Wystarczy rozgrzać patelnię, dodać trochę tłuszczu i wbić ostrożnie jajko, tak, by nie rozlać żółtka. Teraz trzeba tylko chwilę poczekać, aż białko się zetnie i gdy żółtko jest jeszcze płynne zdjąć z patelni.

Jak usmażyć idealne jajko sadzone

Mamy jednak lepsze rozwiązanie. Zastąpcie masło, albo inny tłuszcz.... oliwą z oliwek. Ten trik stosuje większość szefów kuchni. W czym tkwi sekret?
Ta metoda sprawi, że jajka będą miały idealnie ścięte żółtko z lekko chrupiącymi brzegami i będą wyglądać nad wyraz apetycznie.
Jak to zrobić? Na patelni rozgrzejcie dużą ilość oliwy z oliwek, ale uważajcie, by jej temperatura nie przekraczała 60 stopni C. Na rozgrzaną oliwę wbijcie ostrożnie jajko. Jajko powinno niemal gotować się w oliwie. Teraz wystarczy poczekać, aż białko ładnie się podsmaży, a żółtko pozostanie płynne. Jajko sadzone przyprawiamy na końcu.
Efekt zachwyci każde, nawet najwybredniejsze podniebienie.

Jak wybrać dobre jajka?

Po pierwsze, powinniśmy kupować jajka dobrej jakości z zaufanych źródeł. Kolejna ważna kwestia to dokładne obejrzenie skorupek. Jeśli mają one choćby małe pęknięcia i naruszenia, zepsują się bardzo szybko. Po przyniesieniu jajek do domu nie należy ich myć, gdyż to pozbawia je naturalnej bariery ochronnej. Znacznie lepiej zrobić to dopiero przed samym użyciem.