Przepisy na faworki mnożą się co roku przed tłustym czwartkiem i co chwila pojawiają się nowe wariacje na ich temat. Ta receptura szczególnie skradła jednak nasze serca, gdyż nie wymaga dużo pracy, a faworki smakują i pachną genialnie. Jeśli jeszcze nie znacie faworków z budyniem, koniecznie przetestujcie je w swoich kuchniach, a gwarantujemy, że będziecie oczarowani.
Jak zrobić faworki budyniowe?
Przepis na faworki budyniowe nie różni się zbyt mocno od tradycyjnej receptury na chrust, ale to właśnie budyń zmienia wszystko. Wystarczy więc dodać 1 łyżkę budyniowego proszku na każdą 1 szklankę mąki, 3 żółtka i 100 ml śmietany. Dalej postępujemy już identycznie jak zwykle, zarówno przy zagniataniu ciasta, jak i podczas wałkowania, formowania faworków i ich smażenia.
Choć budyń to popularny składnik deserów, to nie kojarzy nam się on z faworkami. Warto jednak to zmienić, gdyż to właśnie dzięki niemu, ciasto na faworki będzie znacznie delikatniejsze i bardziej puszyste, a dodatkowo nabierze pięknego zapachu. Jeśli mowa o aromacie, to można tu zastosować dowolny budyń, zarówno waniliowy, śmietankowy, jak i wszelkie inne wersje smakowe.
Jak przechowywać faworki?
Faworki budyniowe zwykle znikają błyskawicznie, od razu po zdjęciu z patelni, więc trzeba walczyć o każdy kawałek. Jednak jeśli zrobiliście zbyt dużą porcję i nie zdążycie zjeść jej na bieżąco, to warto odpowiednio przechowywać chrusty, aby zbyt szybko nie wyschły. Pamiętajcie więc, aby zawsze trzymać je:
- w suchym miejscu, z dala od jakiejkolwiek wilgoci,
- w temperaturze pokojowej (nie wolno chować ich w lodówce),
- pod przykryciem, ale z niewielkim dostępem do wentylacji.
