Zakwas z buraków to doskonała skarbnica witamin i minerałów. Świetnie sprawdzi się podczas jesiennej pluchy oraz w zimowe dni, gdy potrzebujemy wzmocnienia. To także nieodzowny dodatek do barszczu czerwonego.

Podczas przygotowań istnieje ryzyko, że spleśnieje. Na wierzch fermentującego słoja mogą wydostać się kawałki buraków, liści laurowych czy pieprzu. Zdarzyło wam się to na dzień lub dwa przed zlaniem zakwasu? Znamy ten ból! Sprawdźcie naszą niezawodną metodę, którą przekazały nam nasze babcie!

Co zrobić, aby zakwas nie spleśniał?

Na dno wsypujecie przyprawy, a potem ciasno układacie kawałki buraków? To może być ryzykowne, zwłaszcza gdy liście czy pieprz są wsypane luzem. Podczas tworzenia się piany, lekkie przyprawy zostają wypchnięte na wierzch zakwasu. Doskonałym i sprawdzonym sposobem jest użycie jałowej gazy. Kawałki warzyw i przypraw razem z czosnkiem wsypujemy do niewielkiej saszetki z gazy. Wykonujemy 2-3 pakunków na 4 litrowy słój. Po umieszczeniu zawiniętych buraków możemy wlać osoloną wodę. Sprawdzamy, czy pozostają na dnie. Jeżeli nie - dociskamy talerzykiem lub kubkiem. Po tygodniu zakwas jest gotowy i na pewno nie spleśnieje!

Przepis na najlepszy zakwas z buraków

Składniki:

  • kilogram buraków,
  • 2 l osolonej wody,
  • 5 liści laurowych,
  • 5 ząbków czosnku,
  • 10 ziarenek pieprzu,
  • 10 ziarenek ziela angielskiego.

Przygotowanie:

  1. Kawałki obranych i umytych buraków wkładamy w niewielkie pakunki z gazy jałowej.
  2. Dosypujemy przyprawy, które też umieszczamy w woreczku.
  3. Przekładamy do wyparzonego słoja.
  4. Zalewamy letnią, osoloną wodą.
  5. Przykrywamy ściereczką.
  6. Po tygodniu zakwas buraczany jest gotowy do zlania.