Choć najczęściej sushi kojarzy się nam z charakterystycznymi rolkami z ryżem krojonymi w plastry, sushi ma wiele form i to nie ta zwijana - choć bardzo widowiskowa - jest uznawana za najbardziej wykwintną. Prawdziwym wyzwaniem jest nigiri, czyli formowany w palcach wałeczek ryżu z ułożonym na wierzchu kawałkiem surowej ryby. Tak prosta forma pozwala w pełni docenić smak świeżej, znakomitej ryby, a to właśnie ona gra główną rolę w tym daniu. Poza jej jakością liczy się również odpowiednie jej cięcie i ułożenie.

W polskich restauracjach sushi największym powodzeniem cieszą się również maki - ryż i rybę zawija się w arkusze nori, czyli sprasowanych wodorostów. Następnie rolki kroi się na plastry i podaje. Zależnie od liczby składników i kształtu kawałków, wyróżniamy kilka typów maki: hosomaki to wysokie plasterki o niewielkiej średnicy z jednym składnikiem. Futomaki to niezwykle popularne duże, kilkuskładnikowe rolki pokrojone w cienkie plastry. Jeśli zewnętrzną warstwę twojego sushi stanowi ryż, a nie nori (jest pod warstwą ryżu), to znak, że zaserwowano ci uramaki, czyli maki odwrócone.

Popularność sushi poza Japonią sprawiła, że powstało wiele lokalnych modyfikacji tego specjału - szczególnie dotyczy to kombinacji składników i zastosowania produktów szczególnie lubianych w danych krajach. Przykładem jest użycie kremowego serka philadelphia, którego źródeł należy szukać w szczególnie kreatywnych w tematyce sushi Stanach Zjednoczonych.

Jak zamawiać sushi?

W sushi barach i japońskich restauracjach zazwyczaj macie do dyspozycji dwie możliwości - zamówienie albo zestawu różnych kawałków, albo talerzyków z kilkoma (np. sześcioma) identycznymi kawałkami krojonymi z jednej rolki zwiniętej specjalnie na wasze zamówienie. W taki sposób możecie też skomponować własny zestaw. Gotowe zestawy są jednak zazwyczaj bardziej korzystne cenowo.

W każdej restauracji serwującej sushi na stoliku stoi buteleczka z sosem sojowym, a każde zamówienie serwuje się z dodatkami takimi jak marynowany imbir i pastę wasabi (pikantna, intensywnie zielony chrzan). Nie trzeba ich dodatkowo zamawiać ani za nie płacić.

 

Jak jeść sushi?

Po pierwsze - całe kawałki sushi wkłada się do ust, bez przegryzania, krojenia itp. - to nieeleganckie, a dodatkowo całość zazwyczaj się rozpada. Sushi je się pałeczkami i nie warto się tego obawiać, bo kawałki są na tyle spore, że łatwo je chwycić. Każdy kęs doprawia się odrobiną wasabi i moczy (delikatnie, nie cały kawałek, to nie gąbka!) w sosie sojowym. Imbir przegryza się między kęsami, aby oczyścić i odświeżyć kubki smakowe i przygotować je na kolejną porcję smakołyku.

Choć kojarzy się niezwykle elegancko, sushi występuje też w wielu prostych wersjach w stylu fast food. To jedno z najpopularniejszych dań zamawianych w dostawie i na wynos. To dobra przekąska, ale raz na jakiś czas warto wybrać się do dobrej restauracji sushi i skosztować tego dania w najlepszej możliwej postaci.

Ciekawostki:

- Pierwsze sushi pojawiło się w Japonii w 1824 roku na straganie w Endo (dzielnica Tokio). Jego właściciel, Yohei Hanaya, jako pierwszy ręcznie układał ryż i dodawał do niego kawałek surowej ryby. Wpadł na to, gdy klienci go popędzali.

- W wielu restauracjach japońskich na świecie talerzyki z sushi przesuwane są na pasach transmisyjnych. Dzięki temu można obsłużyć na raz więcej klientów.

- Japończycy popijają sushi zieloną herbatą, sake lub piwem.

Zobacz jak zrobić Maki-sushi

Domowe sushi dla początkujących - przepis