Kojarzycie te pięknie kwiaty z podwórka? Kiedy następnym razem będziecie je mijali, zerwijcie kilka gałązek i przynieście do swojej kuchni, a nie pożałujecie. Zrobicie z nich genialną przekąskę, która chrupie aż miło. Zobaczcie, jak proste i szybkie jest to danie, a zakochacie się w nim od pierwszego kęsa.

Kwiaty czarnego bzu - właściwości

Chyba każdy zna z podwórka kwiaty czarnego bzu, ale nie wszyscy wiedzą, że to nie tylko piękna ozdoba do wazonu, ale i genialny składnik w kuchni. Wszystko za sprawą walorów smakowych, ale i zdrowotnych, gdyż znajdziemy w nich liczne minerały, a także flawnoidy, garbniki, kwasy organiczne i olejki eteryczne. Wszystkie te składniki sprawiają, że kwiaty czarnego bzu działają przeciwzapalnie, obniżają poziom cholesterolu i spowalniają procesy starzenia się organizmu

Jak przyrządzić kwiaty bzu? 

Aby wykorzystać wszystkie powyższe właściwości, warto zbierać kwiaty czarnego bzu od maja do lipca, aby przyrządzić z nich fantastyczny sok, syrop, nalewkę, a nawet gazowaną oranżadę czy szampana. Na napojach jednak nie kończy się ich potencjał, gdyż można je również smażyć w cieście naleśnikowym. Choć niektórym wydaje się to dziwne, te baldachy świetnie smakują w takiej chrupiącej skorupce i można je jeść jako tani deser lub przekąskę. 

Jak zrobić kwiaty bzu w cieście?

Szybki i prosty przepis na kwiaty czarnego bzu w cieście robi się z zaledwie kilku składników, a wszystko to trwa dosłownie 5 minut. Receptura jest identyczna, jak klasyczne ciasto naleśnikowe, więc potrzebne będą tylko jajko, mleko, mąka. Podobnie jak w przypadku naleśników, część mleka można zastąpić wodą gazowaną, aby ciasto po usmażeniu stało się lżejsze i jeszcze bardziej chrupiące.

Taką podstawową mieszankę możemy oczywiście wzbogacić wszelkimi dodatkami smakowymi, takimi jak odrobina soli, cukru, cynamonu czy aromatu waniliowego. Wszystkie składniki dokładnie łączymy w masę o konsystencji gęstej śmietany i odstawiamy na około 15 minut.

Jak smażyć kwiaty czarnego bzu?

Zanim zabierzemy się za smażenie, przyniesione z podwórka kwiaty czarnego bzu należy najpierw ułożyć na papierze łodyżkami do góry, aby wyszły z nich wszystkie ewentualne drobne owady. Samo smażenie idzie już jak po maśle, gdyż po prostu chwytamy baldachimy czarnego bzu za ogonek, zanurzamy je w przygotowanym cieście, a następnie wrzucamy je na mocno rozgrzany tłuszcz.

Kwiaty w cieście smażymy przez kilka minut, aż staną się złociste i rumiane w każdej strony, a następnie osuszamy je na ręczniku papierowym. Najlepiej smakują na ciepło, lekko oprószone cukrem pudrem.