Rośliny, podobnie jak my, poza wodą potrzebują też jedzenia - w ich przypadku są to składniki odżywcze i mineralne, które pobierają z gleby. Szczególnie rośliny doniczkowe potrzebują regularnej dawki nawozu, który zasili ziemię i sprawi, że będą pięknie rosły (i kwitły - w przypadku tych, które wypuszczają kwiaty, jak np. hoja czy skrzydłokwiat). Nie musicie od razu kupować go w sklepie, ponieważ wiele produktów spożywczych, a zwłaszcza odpadków, świetnie sprawdza się w roli nawozu. 

Niezwykłe zastosowanie łupin orzecha włoskiego

Jednym z produktów, który zwykle ląduje w koszu, a przyda się do podlewania kwiatów, są łupiny orzecha włoskiego. Zawierają one składniki mineralne, takie jak potas, fosfor, żelazo, sód, cynk, miedź, mangan i magnez, które zasilą glebę i pobudzą wasze rośliny do wzrostu. Jednym ze sposobów wykorzystania łupin jest zrobienie z nich drenażu - zamiast używać kamyków lub keramzytu, wsypcie na dno doniczki łupiny i przysypcie ziemią. Dzięki temu korzenie rośliny będą oddychać i czerpać składniki odżywcze z łupin. Drugim zastosowaniem jest przyrządzenie z łupin prostego nawozu. Zobaczcie, jak go zrobić. 

Jak zrobić nawóz z łupin orzechów?

Do zrobienia nawozu wystarczą wam łupiny z 8-10 orzechów. Włóżcie je do garnka i zalejcie jednym kubkiem wody. Po zagotowaniu, gotujcie wszystko przez około 20 minut na małym ogniu. Po tym czasie poczekajcie, aż napar ostygnie i przecedźcie przez sito, a następnie wlejcie do słoika lub butelki. 
Należy go stosować po rozcieńczeniu, w proporcji 2:1. Takim nawozem możecie podlewać wszystkie domowe rośliny 2 razy w miesiącu. Napar należy trzymać w lodówce i zużyć w ciągu miesiąca.