Chrupiące i złociste faworki to takie, jakie zapamiętaliśmy z dzieciństwa. Babcia przygotowywała je na blacie kuchennym, zamaszyście napowietrzając ciasto za pomocą wałka. To jedne z tych wypieków, które co sezon konkurują z pączkami. My nie lubimy wybierać, dlatego zajadamy się obydwiema pozycjami. W czym tkwi sekret dobrze napowietrzonych i niezwykle smacznych chrustów? Zdradzimy wam patent, dzięki któremu zachwycicie wszystkich domowników i gości podczas imprez karnawałowych.
Co dodać do faworków, aby były chrupiące i lekkie?
Kluczem do sukcesu jest nie tylko przesiana mąka krupczatka. To także rodzaj tłuszczu oraz dobrej jakości jajka. Nie powinno zabraknąć kwaśnej śmietany oraz smalcu, który zezłoci smakołyk. W tym przepisie nie ma jednak klasycznych dodatków. To masło i piwo nadaje im niepowtarzalną konsystencję, pożądaną przez każdą gospodynię domową.
Przepis na faworki na piwie
Składniki:
- 3-4 żółtka (duże),
- 2 szklanki mąki,
- pół szklanki piwa,
- łyżka masła,
- szczypta soli,
- cukier puder do oprószenia,
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
- Składniki na ciasto faworkowe należy dokładnie wymieszać.
- Cienką strużką wlewajcie piwo i zagniećcie ciasto.
- Za pomocą wałka ubijajcie je, napowietrzając masę.
- Rozwałkujcie całość i wytnijcie na kształt prostokątów lub rombów.
- Zróbcie niewielkie nacięcie w środku.
- Przełóżcie kawałki ciasta przez nacięcie.
- Smażcie na rozgrzanym oleju lub smalcu do zezłocenia.
- Oprószcie cukrem pudrem przed podaniem.
Czym zastąpić piwo, aby uzyskać podobny efekt?
Nie jesteście fanami piwnego posmaku w deserach? Użyty alkohol co prawda wyparuje, jednak aromat może być nieco wyczuwalny. Wszystkie napoje na bazie drożdży lub te gazowane sprawdzą się idealnie. Dobrym rozwiązaniem będzie woda gazowana, oranżada, a nawet lemoniada.
Jeżeli jesteście fanami wytrawnych i ciekawych smaków, możecie zastosować kwas chlebowy do picia. Podbije orzechowy aromat faworków i nada im nieco więcej charakteru. Pamiętajcie, aby nie używać zbyt dużej ilości płynu. Dodawanie mąki, aby zagęścić masę sprawi, że będą zbyt ciężkie, twarde i nie wyrosną dostatecznie podczas smażenia.