Ostatnie zamknięcie drzwi przed wyjazdem zawsze wiąże się z pieczołowitym sprawdzaniem, czy wszelkie urządzenia są wyłączone, a okna zamknięte. Nie wszystko jednak da się przewidzieć, dlatego warto zastosować prosty trik z monetą. Włóżcie ją do zamrażarki, a podziękujecie nam po powrocie z urlopu. Ten prosty patent powinni znać wszyscy, którzy często wyjeżdżają z domu.
Co daje moneta w zamrażarce?
Po co wkładać monetę do zamrażarki? Ten prosty trik pomoże wam sprawdzić po powrocie do domu, czy w międzyczasie nie było żadnej awarii zasilania. Nie raz przecież zdarzało się, że wracając po dłuższej nieobecności, zastawało się rozmrożoną zamrażarkę, a tym samym trzeba było wyrzucać całą jej zepsutą zawartość. Aby łatwo to sprawdzić, wystarczy zamrozić pół kubka wody, a następnie położyć na górze monetę, zalać ją jeszcze odrobiną wody i ponownie wszystko zamrozić. Tak przygotowany kubek zostawiamy we włączonej zamrażarce i możemy spokojnie opuścić mieszkanie czy dom.
Jeśli po powrocie z urlopu pieniążek nadal będzie na wierzchu lodu, to możemy być spokojni, że urządzenie działało bez zarzutu, jednak gdy moneta spadnie na samo dno kubka, to znak, że podczas naszej nieobecności urządzenie nie pracowało i całkowicie się rozmroziło, więc żywność nadaje się już tylko do wyrzucenia. Może być też sytuacja, kiedy zastaniemy grosik w środku lodowej bryłki, nieco niżej niż przed wyjazdem. Wtedy prawdopodobnie zdarzyła się przerwa w zasilaniu, ale nie była ona długa, więc jedzenie wciąż może być dobrze zamrożone. Wtedy najlepiej sprawdzić i samodzielnie ocenić przydatność mrożonek.
Jak zabezpieczyć dom przed wyjazdem?
Patent z monetą to jednak tylko dodatek do przedwyjazdowych czynności, bo przede wszystkim trzeba pamiętać o tym aby:
- wyłączyć wszelkie niepotrzebne urządzenia z prądu,
- zakręcić gaz,
- wyrzucić śmieci,
- zamknąć i zasłonić okna,
- zabrać rzeczy z balkonu.
