Nieodpowiednio przechowywana rukola więdnie w oczach – ale dlaczego? Przyczynia się do tego wysuszony pojemnik i obecność brzydszych liści, „zarażających” szybko chrupkie i jędrne części. Osadzają się na nich często resztki ziemi, a nawet owady, pustoszące zawartość pojemnika. Kupioną rukolę należy więc przygotować do przechowywania samemu. Bez problemu uporacie się z tym w kilka minut! Zapobiegniecie dzięki temu marnowaniu żywności.

Jak przechowywać rukolę po otwarciu?

Jeśli kiedykolwiek zdarzyło wam się kupić rukolę pełną brzydszych listków, z pewnością wiecie, jak szybko całość rośliny staje się im podobna. Tuż po kupieniu paczki rukoli należy więc przeprowadzić selekcję liści. Pozostawienie wewnątrz zwiędłych czy nadgniłych elementów wpływa bezpośrednio na szybsze psucie się całości. Jeśli kupujecie pęczek, należy pozbyć się również oplatającej go gumki – może powodować szybsze sinienie liści.

Kiedy już oczyścicie rukolę z brzydkich elementów, czas przejść do mycia liści. Najlepiej wykorzystać do tego zatkany zlew kuchenny. Wystarczy wypełnić go zimną wodą, wrzucić rukolę i odczekać kilka minut. W przypadku wyjątkowo nieciekawie wyglądającego egzemplarza, sytuację uratować może dorzucenie do wody kilka kostek lodu. Im zimniej, tym lepiej!

Od razu po umyciu należy odsączyć listki dłonią, wyłożyć je na ręczniku i zawinąć brzegi. Wykorzystać można do tego najzwyklejszy ręcznik frotté, czystą, kuchenną szmatkę lub ręcznik papierowy. Liście podsuszcie do stopnia, w którym wciąż zachowują wilgoć i jędrność. Pożądany efekt uzyskacie, trzymając rukolę przez kilka minut w takim zawiniątku. Jeśli chcecie zaoszczędzić na czasie jeszcze bardziej, warto zaopatrzyć się w wirówkę do sałaty. Kilka ruchów i gotowe!

Tak przygotowaną rukolę należy przełożyć do plastikowego pojemnika ze szczelnym zamknięciem: najlepiej sprawdzą się te przemyślane specjalnie pod kątem przechowywania żywności. Postarajcie się rozmieścić listki tak, by nie były za bardzo ściśnięte i nie przylegały nadto do ścianek – warto pozostawić pewną przestrzeń, a w razie potrzeby, przełożyć część do drugiego pudełka. Po zamknięciu, pojemnik wystarczy umieścić w lodówce.

Czy rukolę wolno mrozić

Wiadomo, co z przechowywaniem w lodówce, ale jak ma się do tego sprawa mrożenia? Rukoli nie zaleca się mrozić. Mocno cierpi na tym jej chrupkość i charakterystyczny, ostry smak – liście mogą stać się „papkowate” i nieprzyjemne. Jeśli mimo tego skłaniacie się ku mrożeniu, należy najpierw zamoczyć liście w oliwie z oliwek. Za sprawą dodatku oleju, liście zachowają po odmrożeniu swój wygląd i nie ulegną zbyt dużemu skurczeniu. Kompromisem dla miłośników tworzenia zapasów żywności może okazać się też pesto z rukoli. Gotowy sos, z racji swojej konsystencji nie potrzebuje już chrupkości, konkretnej formy czy cierpkiego posmaku. Można więc bez obaw go zamrozić.

Triki na to, by rukola była dłużej świeża

Jeśli chcecie, by rukola zachowała świeżość na dłużej, kolejno:

  • wyłóżcie dno pojemnika na żywność ręcznikiem papierowym
  • po umieszczeniu liści wewnątrz, przykryjcie całość następną warstwą ręcznika
  • skropcie go odrobiną zimnej wody. Powinien być wilgotny, ale nie przemoczony
  • wyłożone ręcznikiem pudełko należy szczelnie zamknąć.

Ten sposób zapobiega nadmiernemu przesuszaniu się rukoli. Zmoczony ręcznik „przekazuje” wilgoć listkom, a w razie potrzeby: przejmuje też jej nadmiar, przeciwdziałając gniciu.

Zależy Wam na ekologii? Ręcznik papierowy można zastąpić zwykłą kuchenną ściereczką. O ile tylko będziecie prać je po każdym cyklu przechowywania, rukola czy sałaty zachowają z ich pomocą świeżość na długo.

Co z umiejscowieniem pojemnika w lodówce? I ono ma pewne znaczenie. Optymalna temperatura dla rukoli to 0 stopni Celsjusza. Najlepiej położyć więc pojemnik na dolnej półce, gdzie jest najchłodniej (ok. 2 °C). Błędem jest natomiast przechowywanie szczelnie zamkniętych pojemników w szufladach na warzywa. Jest w nich zbyt ciepło: najlepiej wkładać do nich pęczki przygotowane do zużycia w przeciągu 1-2 dni. Z racji triku z ręcznikiem, sama rukola nie potrzebuje też już dodatkowej wilgotności (zapewnianej przez szafkę na warzywa).

Jak długo można przechowywać rukolę?

Rukola nadaje się do przechowywania w lodówce do tygodnia, przy czym z każdym dniem traci odrobinę jędrności i chrupkości – to w pełni naturalny proces. W przypadku ugotowanego warzywa (np. pod postacią uzupełnionego rukolą sosu), czas najlepiej skrócić do 3-4 dni. Mrożoną rukolę można z kolei przechowywać w zamrażarce nawet przez kilka miesięcy.

Co ważne: rukolę przechowywaną w lodówce można „reanimować” po czasie. Jeśli minęło już kilka dni i liście nie są tak piękne i okazałe, jak na początku, wystarczy przed spożyciem zanurzyć roślinę w lodowatej wodzie. Po odsączeniu powinna zyskać na barwie i kształcie, dzięki czemu lepiej zaprezentuje się w daniach, np. miodowej sałatce z rukoli z gruszkami i serem gorgonzola. Jak widzicie, rukola po prostu uwielbia wilgoć – wysuszanie jej liści to najgorsze, co można zrobić.