W wielu naszych domach na święta pachnie bigosem. Często przygotowujemy go już na Wigilię (w wersji bezmięsnej), a potem tylko dodajemy mięso i podajemy w kolejne dni świąt. Po takim kilkudniowym maratonie może on się nam już jednak przejeść, a więc co z pozostałymi pysznymi przecież i dobrymi resztkami? Zdecydowanie najlepiej będzie je zamrozić, ale w odpowiedni sposób. Zobaczcie, o czym należy pamiętać, aby mrożonka zachowała smak i zapach.
Jak mrozić bigos? O tym musisz pamiętać
Choć ta czynność nie wydaje się niczym skomplikowanym, to okazuje się, że przy mrożeniu bigosu można popełnić masę błędów. Po pierwsze, pod żadnym pozorem nie wolno mrozić bigosu w słoikach. Wszystko dlatego, że jedzenie powiększa swoją objętość pod wpływem niskich temperatur, co może skutkować rozsadzeniem słoika. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się więc do tego celu plastikowe pojemniki lub specjalne woreczki strunowe.
Kolejna ważna kwestia to odpowiednia temperatura potrawy. Pamiętajmy więc, że zanim zamrozimy bigos, musimy go całkowicie wystudzić, gdyż w przeciwnym razie może on zepsuć nam całą zawartość zamrażalnika. Otóż gdy wkładamy do urządzenia nawet lekko ciepłe danie, jego temperatura powoduje rozmrażanie się innych produktów z zamrażarki, a tym samym, namnażanie się w nich bakterii.
Jak długo można mrozić bigos?
Wielu miłośników tego dania przygotowuje je w większych ilościach i mrozi na zapas, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak długo można bigos w ten sposób przechowywać. Otóż nawet najlepiej zapakowany bigos można mrozić maksymalnie przez pół roku. Przed włożeniem do zamrażalnika warto więc opisać pojemnik aktualną datą, co znacznie ułatwi późniejszą kontrolę jego przydatności do spożycia.
