Nie wyobrażacie sobie wielkanocnego stołu bez żurku w chlebie? Zanim podacie zupę, dopilnujcie 1 rzeczy. Ten prosty trik sprawi, że chlebowa miseczka nie nasiąknie, a wy będziecie mogli delektować się smakiem zupy bez pośpiechu. To obowiązkowy patent dla każdego miłośnika żurku.

Jaki chleb do żurku?

Chlebki do żurku pojawiają się w sprzedaży już kilka tygodni przed świętami. Znajdziemy je w niemal każdej piekarni i hipermarkecie, a nawet w wielu mniejszych osiedlowych sklepach. Co więcej, często możemy spotkać aż kilka różnych wariantów, dlatego warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę, aby wybrać ten najlepszy. Zasada jest prosta - zawsze powinniśmy wybierać chlebki z grubym i twardszym spodem, gdyż to właśnie ten element jest najważniejszy dla stabilności tego jadalnego naczynia. Im mocniejsze dno takiej chlebowej miseczki, tym mniejsze ryzyko, że gorący żurek zbyt szybko w nią wsiąknie i nadmiernie ją zmiękczy.

Jak podawać żurek w chlebie?

Kiedy mamy już dobry chleb do żurku, zwykle po prostu odcinamy jego wierzch, a następnie wydrążamy miąższ i nalewamy do środka zupę. Warto jednak zrobić jeszcze 1 dodatkową czynność, dzięki której bochenek będzie znacznie bardziej odporny na ciepło i wilgoć zupy. Wystarczy tylko posmarować wnętrze bochenka ubitą pianą z białek, a następnie podpiec go w piekarniku przez 10 minut. Po takim zabiegu chlebki zyskają naturalną warstwę ochronną i będą znacznie wytrzymalsze, więc nie będziemy musieli spieszyć się z jedzeniem żurku. Co więcej, tak przygotowane bochenki pięknie się zarumienią i staną się jeszcze bardziej chrupiące.