Przy okazji świąt i innych okazji, gdy spodziewamy się wielu gości, takie danie jak pierogi zawsze jest strzałem w dziesiątkę. Wszyscy je lubią i jedzą ze smakiem, choć trzeba przyznać, że przygotowanie pierogów wymaga nieco poświęcenia. Gdy zostanie wam trochę ciasta, nie warto go wyrzucać - można je zamrozić i wykorzystać przy kolejnej okazji. Należy jednak pamiętać przy tym o jednej, bardzo ważnej rzeczy.
Jak mrozić ciasto na pierogi?
Gdy już skończą się wam pomysły na farsz do pierogów i zostaliście z nadprogramową porcją ciasta, najprościej jest je zamrozić. Wystarczy uformować je w kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażarki. Można je bezpiecznie w niej przechowywać przez około 3 miesiące.
A kiedy będziecie chcieli rozmrozić ciasto, należy to robić powoli. Dzień wcześniej przełóżcie je z zamrażarki do lodówki i zostawcie tam, aż całkowicie się rozmrozi. W razie, gdyby ciasto było zbyt lepiące, dodajcie do niego trochę mąki.
Bardzo ważne - nigdy nie wolno ponownie zamrażać raz rozmrożonego ciasta na pierogi! Wówczas, po zamrożeniu, na cieście będą się już znajdowały bakterie, przez które produkt się zepsuje, a jego spożycie może spowodować zatrucie pokarmowe i inne nieprzyjemne dolegliwości.
Co zrobić z resztą ciasta na pierogi?
Resztę ciasta na pierogi można zamrozić albo wykorzystać do zrobienia czegoś innego. Na przykład klusek - wystarczy pociąć ciasto na paseczki i ugotować w lekko osolonej wodzie. Będą doskonale smakowały polane skwarkami albo usmażoną cebulką - tak, jak pierogi. Sprawdzą się też jako zamiennik makaronu do zupy. Innym pomysłem jest wykorzystanie ciasta do zrobienia tradycyjnych podpłomyków, pieczonych na patelni bez tłuszczu.
