Robicie co roku słoiki z buraczkami zasmażanymi lub tartymi w occie? Tym razem wybierzcie inne przetwory i po prostu zakiście je jak ogórki, a będziecie zachwyceni. Tak przygotowane warzywa smakują o niebo lepiej, a do tego mają o niebo lepsze właściwości. Jedzcie je ze smakiem, a skorzysta na tym nie tylko podniebienie, ale i zdrowie, uroda oraz samopoczucie.
Kiszone buraki - właściwości
Kiszone buraczki to prawdziwa bomba witaminowa, gdyż znajdziemy w nich witaminy C, A i te z grupy B, a do tego liczne minerały, takie jak żelazo, potas, wapń i fosfor. Do tego należy dodać oczywiście cenne bakterie kwasu mlekowego, powstałe w procesie fermentacji, które działają jak naturalne probiotyki. Na co pomagają kiszone buraki? Okazuje się, że ten przysmak ucieszy nie tylko kubki smakowe, ale i wspomoże cały organizm:
- wzmacniają odporność,
- wspomagają trawienie,
- regulują pracę jelit,
- pomagają zwalczać anemię,
- obniżają poziom złego cholesterolu,
- działają antybakteryjnie,
- poprawiają pracę wątroby,
- zwiększają wydolność,
- poprawiają koncentrację,
- pozytywnie wpływają na nerki,
- wpływają na odbudowę włókien kolagenowych.
Prosty przepis na kiszone buraki
Składniki:
- 2,5 kg buraków
- 1,5 l wody
- 2 łyżki soli
- 8 liści laurowych
- 8 baldachów kopru
- 8 ząbków czosnku
- 1 łyżeczka gorczycy
- 1 pieprzu ziarnistego
- 1 łyżeczka ziela angielskiego
Przygotowanie:
1. Buraki myjemy, obieramy, odcinamy oba końce i kroimy na połówki, a większe części w grube plastry. Następnie przekładamy je do słoików i do każdego z nich wkładamy po 2 listki, 2 baldachy kopru, 2 ząbki czosnku oraz po 1/4 łyżeczki gorczycy, ziela angielskiego i pieprzu.
2. Następnie gotujemy wodę i rozpuszczamy w niej 2 łyżki soli. Tak przygotowaną solanką wypełniamy słoiki i zakręcamy wieczka tak, by dochodziło do nich powietrze. Tak przygotowane słoje odstawiamy do miejsca o temperaturze pokojowej, ale bez nasłonecznienia na 3 dni.
3. Po tym czasie zbieramy z wierzchu pianę i czekamy kolejne 2-3 dni, a po tym czasie kiszone buraki będą już gotowe.