Dobrych kotletów mielonych nigdy dość. Podczas przygotowywania podstawowych i dobrze znanych dań, nie wolno iść nigdy na skróty. To czuć w smaku, teksturze oraz jakości posiłku. Nie inaczej jest w przypadku kotletów - moczenie bułki w mleku, zeszklenie cebulki na maśle czy dodatek świeżo zmielonego pieprzu ma znaczenie. Według znanej restauratorki, Magdy Gessler, nieocenionym składnikiem jest także jedno z ziół, które znane jest w polskiej kuchni. Sprawdźcie, o jakie dokładnie chodzi.

Jaką przyprawę dodać do kotletów mielonych?

Większość z was przygotowuje mielone z dodatkiem świeżo zmielonego pieprzu i soli. To podstawowe przyprawy, których nie może zabraknąć. Kolejną z nich jest suszony majeranek, najlepiej roztarty w dłoniach przed dodaniem do mięsa. Dzięki temu uwalniacie smak, aromat oraz olejki eteryczne. Klasycznie dodawany do żurku czy grochówki, idealnie się tutaj sprawdzi, podkreślając smak mięsa wieprzowo-wołowego.

Składniki:

  •    700 g mielonego mięsa wieprzowego
  •     ½ kg mięsa mielonego wołowego
  •     2 cebule
  •     1 kajzerka
  •     2 jajka
  •     mleko
  •     suszony majeranek ( ok. 2 łyżeczki)
  •     olej
  •     bułka tarta
  •     sól, pieprz

Przygotowanie:

  1. Mięso mielone dokładnie wyróbcie ręcznie, aby napowietrzyć masę.
  2. Doprawcie solą, pieprzem oraz suszonym majerankiem otartym w palcach.
  3. Kajzerkę namoczcie w mleku i poczekajcie, aż zmięknie. Dodajcie do masy mięsnej.
  4. Wbijcie jajka i wyróbcie ponownie masę.
  5. Pokrójcie drobno cebulę zeszklijcie na patelni z rozgrzanym olejem lub masłem.
  6. Przestudzoną przełóżcie do masy i wymieszajcie.
  7. Obtoczcie każdą z kulek mięsa w bułce tartej.
  8. Smażcie na złoty kolor przez 3 minuty z każdej strony na wolnym ogniu.

Jakich przypraw unikać w kotletach mielonych?

Niewiele osób wie, że niektóre z przypraw mogą poważnie zaszkodzić smaku mięsa mielonego. Świeżo zmielony pieprz, sól czy majeranek to te, które w zupełności wystarczą. Najgorszym dodatkiem jest suszona papryka, która potrafi być gorzka, jeżeli wybierzemy tę słabej jakości. Jeżeli nie możecie obyć się bez jej smaku, wystarczy zastąpić na wędzoną, która odda swój dymny, lekko orzechowy posmak.

Podobnie jest z tymiankiem, rozmarynem czy ziołami prowansalskimi. Długie macerowanie tych ziół w mięsie mielonym sprawia, że stają się nieprzyjemne w smaku. Potrafią zdominować smak delikatnego mięsa i popsuć tradycyjny aromat. Szukacie sposobu, jak sprawić, by smakowały niecodziennie? Pozostawcie je na patelni z duszoną cebulą i przykryjcie pokrywką. Nasycą się aromatem i będą lepsze, niż kiedykolwiek.