Choć sezon na truskawki dopiero startuje, to już widać, że w tym roku nie będą one najtańsze. Zamiast wydawać krocie na każdy ich kilogram, warto więc zawczasu wyhodować własne owoce. Nie tylko będą tańsze, ale i o niebo zdrowsze, więc warto spróbować, tym bardziej że sama uprawa jest banalnie prosta. Warto jednak znać 1 trik, który sprawi, że balkonowe zbiory będą bardziej obfite.
Jak uprawiać truskawki na balkonie?
Jak sadzić truskawki w doniczkach? To nic trudnego, jednak musimy pamiętać o kilku ważnych kwestiach:
- do sadzenia na balkonie najlepiej wybierać odmiany Kama, Vikat, Honeoy lub Keent,
- umieszczamy je w dużych doniczkach, wypełnionych żyzną, przepuszczalną i lekko kwaśną glebą,
- jeśli wybieramy podłużną donicę, sadzimy roślinki co 15 centymetrów,
- donice ustawiamy w jak najbardziej nasłonecznionym, ale zasłoniętym przed nadmiernym wiatrem miejscu.
Trik na piękne truskawki - nawóz znajdziecie w szafce z herbatą
Aby nasze własnoręcznie posadzone truskawki lepiej rosły, warto podlewać je wyciągiem ze skrzypu polnego. Choć wielu z nas ma w domu ten popularny susz i regularnie parzy go do picia, to mało kto wie, że genialnie wpływa on nie tylko na nasze zdrowie, ale i na kondycję roślin. Wszystko dlatego, że zawiera składniki, które chronią rośliny przed grzybami. Taki naturalny nawóz ochronny kosztuje o wiele mniej niż drogie specyfiki ze sklepów ogrodniczych i możemy zrobić go w każdej chwili.
Co można hodować na balkonie w bloku?
Gdy macie już skrzynki lub doniczki i dobrą ziemię, warto wykorzystać to do posadzenia innych owoców i warzyw. Oprócz truskawek, na balkonie z powodzeniem wyhodujecie również:
- poziomki,
- cebulę,
- sałatę,
- rzodkiewkę,
- maliny,
- szpinak,
- jeżyny,
- borówki,
- porzeczki.