Lubicie owsiankę i regularnie jecie ją na śniadanie? Jeśli jeszcze nie znacie tego składnika, koniecznie dodajcie go do listy zakupów. Genialnie podkręci smak płatków owsianych, a do tego ukoi żołądek, wprowadzi mózg na największe obroty i zadba o szczupłą talię. Bije na głowę wszystkie inne dodatki do śniadania.

Co dodawać do owsianki, aby miała jeszcze więcej wartości?

Zwykle gotujemy płatki owsiane w wodzie lub mleku i podajemy z ulubionymi owocami czy orzechami, ale jest coś znacznie lepszego. Do każdej owsianki warto dodawać też amarantus, zwany też szarłatem. Jego niepozorne malutkie nasionka mają ogrom dobroczynnych składników, które wspierają cały organizm. Znajdziemy w nim mnóstwo łatwo przyswajalnego białka, a także cenne witaminy i aminokwasy.

Co więcej, oprócz fantastycznych wartości odżywczych, amarantus doda też owsiance pysznego orzechowego posmaku. Warto więc dorzucać go do każdej porannej owsianki, a na korzyści nie trzeba będzie długo czekać. 

Na co pomaga amarantus?

Dlaczego warto jeść amarantus regularnie? Lista korzyści jest bardzo długa i zachęcająca:

  • poprawia pamięć,
  • wspomaga koncentrację,
  • spowalnia procesy starzenia się organizmu,
  • wspomaga odchudzanie,
  • przyspiesza regenerację,
  • oczyszcza organizm,
  • wzmacnia odporność,
  • przyspiesza trawienie,
  • reguluję pracę jelit,
  • zapobiega zaparciom i wzdęciom,
  • działa grzybobójczo,
  • zapobiega powstawaniu zakrzepów.

Ile amarantusa dziennie?

Aby odczuć powyższe właściwości tego składnika, wystarczy jeść już 1-2 łyżki dziennie. Polecamy dorzucać go do owsianki, jednak to tylko jedna z wielu innych możliwości. Jak stosować amarantus, aby urozmaicać codzienne posiłki? Suche ziarenka można ugotować jak kaszę i podawać jako zamiennik ziemniaków.

W sklepach czeka na nas również mąka amarantusowa, którą można stosować do naleśników czy racuchów. Innym produktem wartym uwagi jest amarantus ekspandowany, który może być chrupiącą przekąską lub zdrową posypką do jogurtu.