Wielkanoc to czas, gdy jajka na twardo są na pierwszym miejscu świątecznego menu. Podajemy je w wielu postaciach i dodajemy do przeróżnych dań, więc wykorzystuje się ich ogromne ilości. Nie musi to jednak oznaczać długiego i mozolnego obierania. Zobaczcie, jak pozbawić je skorupki 3x szybciej i łatwiej. Tym sposobem zrobicie to perfekcyjnie i w mgnieniu oka.

Jak łatwo obrać jajka ze skorupki?

Macie dosyć długiego dłubania się z jajkami na twardo? Obieranie może być banalnie proste i błyskawiczne, jeśli  skorzystacie ze sprytnego patentu. Co zrobić, żeby jajka łatwo się obierały? Wystarczy zastosować metodę 4x3, czyli gotować jajka 4 minuty, następnie je wyłowić i delikatnie uderzyć łyżką, po czym dalej gotować przez kolejne 3 minuty. Po tym czasie wystarczy już tylko odcedzić jajka i przelać je zimną wodą, a skorupka łatwo odejdzie, nie naruszając delikatnej struktury białka. 

Dlaczego jajka po ugotowaniu źle się obierają? 

Kiedy wiemy już jak obrać jajka dokładnie i błyskawicznie, warto się zastanowić, dlaczego właściwie mamy z tym trudności? Okazuje się, że tylko niektóre sztuki sprawiają taki problem, a inne zupełnie nie. Od czego to zależy? Często mówi się, że im świeższe jajko, tym gorzej się je obiera i okazuje się, że jest w tym mnóstwo prawdy, gdyż wszystko zależy od kwasowości białka jajka. Im starsze jest jajko, tym wyższe ma pH. W świeżo zniesionym jajku wynosi ono od 7,6 do 8,5, natomiast w takim, które kupujemy w sklepie już nawet 9,9. To właśnie w wyniku tego wzrostu, osłabiają się wiązania kreatyny w błonce pomiędzy białkiem a skorupką i zaczynają się one rozdzielać, przez co łatwiej nam obrać jajko bez jego poszarpania.