Na samą myśl o tiramisu zaczynają mocniej pracować ślinianki. Ten deser to kwintesencja słodkiej doskonałości. Cudownie aksamitny krem z serka mascarpone, pomiędzy nasączonymi kawa biszkoptami, a wszystko posypane gorzką czekoladą. Czy może być coś lepszego? Jednak niewiele osób próbuje samodzielnie zrobić ten pyszny deser z obawy, że może coś nie wyjść.
Kulki tiramisu na dwa gryzy
Dla wszystkich, którzy kochają tiramisu, ale nie chcą przygotowywać warstwowego ciasta, mamy coś fantastycznego. Kulki tiramisu, które robi się banalnie prosto a smakują równie wspaniale. Do tego nie ma problemu, ze coś się rozleci przy krojeniu, albo, ze krem wyszedł zbyt rzadki. Takie kulki na dwa gryzy to najlepszy przepis, jaki ostatnio widzieliśmy. Dodatkowo prezentują się tak wspaniale, że z powodzeniem mogą pojawić się na świątecznym stole, a gwarantujemy, że już po chwili nie zostanie ani okruszek.
Do przygotowania kulek tiramisu potrzebujecie:
- 200 g biszkoptów
- 60 ml zimnego espresso
- 200 g mascarpone, albo w wersji lekkiej jogurtu skyr
- 2 ml ekstraktu z wanilii
- 4 g gorzkiego kakao
Biszkopty pokruszcie jak najdrobniej. Możecie użyć blendera, albo utrzeć je w misce, ale to potrwa znacznie dłużej. Do pokruszonych biszkoptów dodajcie mascarpone, lub skyr, dolejcie ostudzoną kawę, ekstrakt waniliowy i wszystko dobrze wymieszajcie, najlepiej ręką, by powstała jednolita, gładka masa. Z gotowej masy mokrymi dłońmi formujcie małe kulki, obtoczcie je w kakao i odstawcie na noc do lodówki.
Z podanego przepisu powinniście otrzymać 24 sztuki kulek o średnicy ok 2 cm. Ale my polecamy od razu podwoić porcję, bo znikną z talerza szybciej, niż się spodziewacie.
Co można dodać do masy na kulki tiramisu
Jeśli wolicie słodszą wersję, dodajcie do masy tiramisu 1/2 szklanki cukru pudru, albo esencję waniliową. Można też dorzucić pokruszone pistacje, albo inne orzechy. Kulki zamiast w kakao, można obtoczyć w cukrze pudrze, albo pokruszonej gorzkiej czekoladzie. Najlepiej będą smakować z aromatyczną kawą, na podwieczorek.
