Kotlety mielone to jeden z najbardziej klasycznych pomysłów na obiad, jednak mimo prostego przepisu, nie każdemu udają się one tak samo soczyste i aromatyczne. Wszystko zależy od kilku czynników, między innymi wyboru mięsa, techniki jego przygotowania i odpowiednich przypraw. Zobaczcie, co dodaje Magda Gessler, aby uzyskać idealny efekt.
Jak zrobić kotlety mielone, żeby były miękkie i pełne smaku?
Tradycyjny przepis na kotlety mielone to tylko mięso, jajko i ewentualnie bułka. Do tego oczywiście przydadzą się też dodatki, czyli podsmażona cebulka i przyprawy. Wśród nich obowiązkowe są oczywiście sól i pieprz, ale warto pamiętać o suszonym majeranku, dzięki któremu mięso po usmażeniu ma znacznie głębszy smak i aromat. Magda Gessler dodaje go aż 3 łyżeczki na ponad kilogram mielonego mięsa i dzięki temu jej kotlety mają niezapomniany smak.
Jeśli natomiast chodzi o samą bazę, restauratorka łączy dwa rodzaje mięsa, czyli wołowinę i wieprzowinę, a dokładniej szynkę wieprzową. Warto więc powtórzyć ten patent we własnych kuchniach, bo właśnie taki duet pozwoli wam uzyskać idealnie mięciutkie, soczyste i pełne smaku danie. Pamiętajcie jednak o odpowiednim wyrobieniu mięsa, zanim dodacie do niego resztę składników. W tym celu trzeba dolać do niego odrobinę wody i wyrabiać całość ręcznie przez dobrych kilka minut.
Przepis na kotlety mielone Magdy Gessler
Składniki:
- 0,5 kg mielonej wołowiny,
- 800 g mięsa mielonego z szynki wieprzowej,
- 2 jajka rozmiar L,
- 1 czerstwa bułka + mleko do namoczenia,
- 3 cebule,
- 3 łyżeczki suszonego majeranku,
- odrobina zimnej wody,
- sól i pieprz do smaku,
- bułka tarta do panierowania,
- tłuszcz do smażenia.
Przygotowanie:
Zaczynamy od namoczenia czerstwej bułki w mleku, a w międzyczasie obieramy cebulę, drobno ją siekamy i podsmażamy, aż się zeszkli. Oba zmielone rodzaje mięs mieszamy z odrobiną wody i wyrabiamy przez kilka minut, po czym dodajemy olej, przestudzoną cebulkę, dokładnie odciśniętą bułkę i przyprawy. Całość dokładnie łączymy i formujemy w dłoniach kotlety. Następnie każdy z nich obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym tłuszczu.