Kotlet mielony w naszej kulturze kulinarnej istnieje od wieków. W różnych rejonach Polski jest różnie nazywany, bo np. na Śląsku to karminadle, a w Małopolsce sznycel. Niemniej jednak to zawsze zmielone mięso, najczęściej wieprzowe lub wołowo-wieprzowe, z dodatkami, ulepione w kulę, otoczone bułką tartą i usmażone. I właśnie od dodatków zależy, jaki efekt końcowy otrzymamy na patelni.

Historia kotleta mielonego

Pierwsze wzmianki o mielonym pojawiły się w polskich książkach kucharskich w XIX wieku. Tamte kotlety powstawały z pieczeni zrazowej. Mięso przepuszczano przez maszynkę razem z namoczoną bułką. Potem łączono go z jajkiem, podsmażoną cebulą i solą, a następnie obtaczano bułką tartą i smażono. Jak widać przepis na przestrzeni lat niewiele się zmienił.

Największą popularnością kotlety mielone cieszyły się w czasach PRL-u. Każdy z nas zapewne pamięta mielonego ze szkolnej stołówki, albo baru mlecznego, serwowane z ziemniakami i marchewką z groszkiem. Do dziś pamiętam, jak mówiłam mamie, że najlepsze kotlety są w szkole i że te w domu są gorsze. A przecież w szkole to przede wszystkim była bułka tarta i trochę mięsa, ale wtedy smakowały najlepiej na świecie.

Jakie mięso na kotlety mielone?

Aby kotlety mielone wyszły soczyste i miękkie, najlepiej łączyć mięso chude z tłustym. Warto więc połączyć np. szynkę z karkówką, mięso drobiowe z łopatką, albo wołowinę z łopatką. Zwracajcie też uwagę, by mięso było świeże, bez ciemnych naleciałości. Najlepiej poprosić w sklepie sprzedawcę, by zmielił na miejscu wybrane kawałki mięsa.

Kotlety mielone z pesto

Gdy już wiecie jakie mięso wybrać na kotlety mielone, czas na dodatki. Oprócz cebuli, jajka, namoczonej bułki i przypraw, my proponujemy zupełnie nowy dodatek. To pesto z bazylii. Jeśli do tej pory nie jedliście takich kotletów, koniecznie wypróbujcie ten przepis. Gwarantujemy, że doznania smakowe są wyjątkowe. Przygotujcie:

  • 400 g mięsa mielonego
  • 3 łyżki pesto z bazylii
  • 1 cebula
  • 1 jajko
  • 1 łyżka masła
  • bułka tarta
  • olej
  • sól, pieprz do smaku

Cebulę bardzo drobno pokrójcie i przyrumieńcie na patelni z 1 łyżką masła. Mięso mielone włóżcie do miski. Dodajcie 3 kopiaste łyżki pesto, jajko i podsmażoną cebulę.
Doprawcie do smaku, ale uważajcie z solą, bo pesto jest słone samo w sobie. Wyrabiajcie przez chwilę masę, by wszystkie składniki się połączyły.
Na patelni rozgrzejcie olej. Z masy na mielone formujcie nieduże kulki, obtoczcie w bułce tartej, lekko je spłaszczcie i smażcie na rozgrzanym oleju z obu stron, do chwili, aż ładnie się przyrumienią. Możecie podawać je od razu, ale my radzimy, by włożyć je jeszcze do garnka, minimalnie podlać wodą i dusić pod przykryciem 10-15 minut. Dzięki temu będą jeszcze bardziej soczyste i aromatyczne.

Mielone w sosie pomidorowym

Jeśli macie ochotę na jeszcze bardziej urozmaicony obiad, możecie zrobić kotlety w sosie pomidorowym pod mozzarellą. W tym przypadku na patelnię, na której smażycie kotlety, dodajcie pulpę pomidorową, tak by zakryła kotlety na wysokość 3/4. Chwilę podduście całość, następnie połóżcie na każdym kotlecie plasterek mozzarelli i przykryjcie pokrywką. Po około 5 minutach ser powinien się roztopić. Danie jest gotowe do podania.