Wiele osób wie, jak cenne dla organizmu jest chrupanie kilka migdałów dziennie, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak odpowiednio je przygotować. Okazuje się, że, aby wydobyć z nich wszystko to, co najlepsze, warto je wcześniej zalać wodą. Jeśli wydaje wam się to dziwne, koniecznie przeczytajcie, po co moczyć migdały, a wszystkie korzyści z pewnością was do tego zachęcą.

Dlaczego warto moczyć migdały?

Jak działa moczenie migdałów? Powodów jest wiele, ale najważniejsze z nich to wygoda i szybkość obierania oraz właściwości odżywcze. Po pierwsze, namoczone w wodzie migdały znacznie łatwiej oczyścić z brązowej cienkiej skórki, aby potem móc je wykorzystać do ciasta czy domowego masła migdałowego. W tym celu wystarczy zalać je wrzątkiem i odstawić na 10 minut, a skórka błyskawicznie zejdzie niemal sama.

Drugi argument jest jednak jeszcze ważniejszy, ponieważ zalewanie migdałów wodą i odstawienie ich na jakiś czas sprawia, że są znacznie cenniejsze dla zdrowia. Wszystko dlatego, że w skórce znajdują się inhibitory enzymów, które blokują enzymy trawienne, przez co stają się ciężkostrawne i obciążające dla trzustki. Jakie właściwości mają moczone migdały? Dzięki namoczeniu są znacznie łatwiejsze do strawienia, a organizm może z nich czerpać więcej witamin i minerałów. W tym przypadku nie wystarczy jednak 10 czy 15 minut, a zamiast wrzątku, lepiej wybrać zimną wodę z pewnym tanim dodatkiem.

Ile i w jakiej wodzie moczyć migdały?

Aby migdały były jak najkorzystniejsze dla naszego zdrowia, warto zalewać je zimną wodą z odrobiną soku z cytryny, bo dzięki kwaśnemu środowisku lepiej wchłonie się wapń, cynk, miedź, magnez i żelazo. Tak przygotowane namoczone migdały odstawiamy na 4-12 godzin, a wtedy będziemy mogli korzystać w pełni z zawartych w nich minerałów.