Chcecie posłodzić herbatę lub kawę, ale po otwarciu pokrywki cukiernicy zaskakuje was widok twardej skorupy? Zbrylony cukier to częsty widok w wielu domach, ale istnieje prosty sposób, aby go uratować. Zobaczcie, co wrzucić do cukierniczki, aby znów zamienić wielką grudę w sypkie kryształki. 

Dlaczego cukier się zbryla?

Twarde grudy cukru to częsty widok w cukierniczkach. Skąd się bierze ten popularny problem? Zbrylanie się cukru to zjawisko, które zachodzi pod wpływem wilgoci. Cukier najczęściej przechowujemy w kuchni, gdzie często unosi się gorąca para, a co za tym idzie, panuje duża wilgotność powietrza. Białe kryształki mocno ją chłoną i w efekcie tego, zaczynają zbijać się w duże, twarde kawałki. 

Jak uratować zbrylony cukier?

Prostym i tanim sposobem na pozbycie się grudek jest zwykła skórka z cytryny. Wystarczy włożyć ją do cukiernicy i zostawić na całą noc, a następnego dnia cukier odzyska sypkość. Przy bardzo mocno stwardniałym cukrze proces ten można wydłużyć do 24 godzin.

Jeśli nie macie pod ręką cytryny, możecie też użyć kilku innych produktów z kuchennej szafki. W podobny sposób zadziała także plasterek jabłka, kawałek marchewki lub kromka chleba. 

Jak powinien być przechowywany cukier?

Nie chcecie już więcej martwić się grudkami cukru? Zwróćcie uwagę na jego odpowiednie przechowywanie. Aby cukier zachował swoje właściwości, musi być przechowywany w odpowiednich warunkach. Ważne, by trzymać go w szczelnie zamkniętym pojemniku, schowanym w suchym i zacienionym miejscu, gdzie panuje temperatura pokojowa. Aby zapobiec powstawaniu wilgoci w przyszłości, do pojemnika z cukrem warto wrzucić garstkę suchego ryżu lub kilka pianek marshmallow.