Misternie przygotowane ciasto na pierogi wypełnione nadzieniem i zlepione tak, jak w danym domu się przyjęło. Pierogi nie tylko od święta można przygotować z wyprzedzeniem. Niestety, przez częsty błąd w przechowywaniu w zamrażalniku tej potrawy, przy późniejszym serwowaniu możemy gorzko się rozczarować.

Gotować i mrozić? 

Surowe pierogi przed zamrożeniem należy poddać obróbce termicznej. Inaczej istnieje spore ryzyko, że ciasto zrobi się za twarde. Ważne jest jednak, jak długo będą one we wrzątku. Kategorycznie nie polecane jest dłuższe ich gotowanie. To sprawi, że w kolejnej turze gotowania całość może zamienić się w nieestetyczną, nieapetyczną breję. Surowe pierożki wystarczy zahartować przez nie dłużej niż pół minuty. Takie obgotowane pierogi następnie łyżką cedzakową trzeba wyciągnąć, ułożyć w odstępach na podsypanej mąką desce. Po przestudzeniu włożyć do zamrażalnika, a po kolejnych 30 minutach przesypać do woreczka lub pojemnika do mrożenia. Obowiązkowo należy opisać datę mrożenia na opakowaniu. Pierogi można przechowywać w ten sposób nie dłużej niż 3 miesiące.

Prawidłowe rozmrażanie pierogów

A jak postępować w dniu podania pierogów? Wystarczy zagotować w większym garnku wodę - tak, aby swobodnie się w nim zmieściły. W zależności od ilości, pierogi wystarczy wrzucić i gotować partiami albo całość razem. Czas też nie jest zbyt długi, dosłownie kilka minut, aż wypłyną na wierzch. Uważajcie, aby nie gotować ich na dużym ogniu - nie tylko woda wykipi i pobrudzi kuchenkę, ale też zbyt szybko poddamy je zmiennej temperaturze i po prostu mogą się rozkleić.