Artur Rogalski
5 (1)
Minipizza to satysfakcjonujący posiłek na mniejszy głód lub efektowna przystawka. Kluczem do sukcesu jest puszysty spód z chrupiącymi rantami. Wystarczy, że spoczywa na nim prosty sos pomidorowy i ciągnący się ser, żeby powstała perfekcyjna włoska przekąska. Pachnie świeżą bazylią i oliwą, którą skropione jest upieczone ciasto. Przepis na minipizze przyda Wam się na przyjęcie dla dzieci, spotkanie rodzinne lub imprezę.
mąka pszenna 200 g
mąka orkiszowa 100 g
drożdże 20 g
woda 200 ml
sól 6 g
cukier 5 g
oliwa z oliwek 35 ml
przecier pomidorowy 200 ml
oregano 3 g
bazylia 3 g
pieprz 3 g
czosnek 1 ząbek
pomidor 1 szt.
ser żółty 250 g
Drożdże: rozkruszamy do naczynia. Łączymy z ciepłą wodą (powinna mieć około 35°C) i cukrem (białym lub brązowym). Dokładnie mieszamy, do rozpuszczenia składników. Odstawiamy rozczyn na 10 minut. Zamiast świeżych drożdży możemy wykorzystać 7 g produktu instant.
Ciasto: w dużej misce łączymy oba rodzaje mąki (w razie potrzeby możemy pominąć mąkę orkiszową i wykorzystać wyłącznie mąkę pszenną, najlepiej typ 650 – przeznaczony do wypiekania chleba). Dodajemy szczyptę soli i 20 ml oliwy. Zagniatamy gładkie, elastyczne ciasto. Jeśli robimy to ręcznie, zajmie to około 15 minut. Pracę możemy sobie ułatwić za pomocą miksera planetarnego ze specjalną końcówką (hakiem). Wkładamy ciasto do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum godzinę. W tym czasie powinno powiększyć objętość dwukrotnie.
Sos: łączymy przecier pomidorowy (najlepiej domowy, ale może być też passata z kartonika) z przyprawami – szczyptą soli, świeżo zmielonym pieprzem, oregano i bazylią. Dodajemy pozostałą oliwę i czosnek – przeciśnięty przez praskę lub pokrojony w bardzo cienkie plasterki. Możemy też dolać ocet balsamiczny, który doskonale podkreśla smak pomidorów. Mieszamy sos na pizzerinki do połączenia składników. Warto go spróbować i doprawić wedle uznania. Jeśli lubimy pikantne potrawy, dodajmy odrobinę chili.
Piekarnik: nastawiamy na 220°C z termoobiegiem. Minipizza najlepiej upiecze się na specjalnym kamieniu, który magazynuje i oddaje ciepło. Dzięki niemu spód ciasta jest zawsze chrupki. Pamiętajmy, że taką podstawkę należy włożyć do zimnego piekarnika i bardzo dobrze rozgrzać. Jeśli nie dysponujemy kamieniem, wyłóżmy blachę papierem do pieczenia.
Minipizze: dzielimy ciasto na 6–8 części (wielkość placków możemy dostosować do własnych preferencji, na przykład na imprezę warto zrobić jak najmniejsze porcje, które łatwiej jeść). Każdą z nich rozwałkowujemy lub rozciągamy dłońmi, żeby powstały okrągłe spody na pizzerki. Układamy je na blaszce. Smarujemy sosem pomidorowym. Umieszczamy na nich cienkie plasterki świeżego pomidora. Posypujemy startym serem – delikatną w smaku mozzarellą, wyrazistym cheddarem lub kremową goudą. Pieczemy przez około 8–10 minut. Jeśli używamy kamienia, powinno wystarczyć mniej więcej 5 minut. Brzegi ciasta powinny się lekko zarumienić.
Podanie: skrapiamy gotowe placki oliwą i dekorujemy świeżą bazylią. Można też wykorzystać inne zioła, na przykład tymianek, rozmaryn i kolendrę, lub zielone liście, takie jak rukola i szpinak. Z najprostszych elementów – sosu pomidorowego i sera – powstanie pyszna minipizza dla dzieci, ale recepturę da się też urozmaicać na różne sposoby. Możemy położyć na cieście między innymi szynkę parmeńską, salami, czerwoną cebulę i pieczarki.
