Wszyscy kochamy szarlotkę przed cały rok, ale to właśnie jesienią przychodzi na nią największy sezon. Ile gospodyń, tyle przepisów na to kultowe ciasto z jabłkami. Niektórzy przygotowują ją z kruszonką, inni z bezą, a na jeszcze innych stołach pojawia się też wersja z budyniem.

Jak powstała szarlotka?

Zastanawialiście się kiedyś, kto wymyślił szarlotkę i kiedy powstała szarlotka? Większość źródeł podaje, że było to na przełomie XVIII i XIX wieku, a jako autora tego kultowego ciasta francuskiego uznaje się cukiernika Marie-Antoine’a Carême’a. Na przestrzeni lat deser ten jednak obiegł cały świat i obecnie spotkamy szarlotkę już w wielu zakątkach świata. W Polsce jest to jedno z najpopularniejszych ciast, którego próbował choć raz chyba każdy. Warto jednak czasem wrócić do przeszłości i wypróbować stare przepisy. Nie mamy co prawda tego oryginalnego rodem z Francji, ale zdobyliśmy inną recepturę z 1894 roku. 

Szarlotka z XIX wieku - jak ją robiono?

W przepisie z 1894 roku jabłek nie kroiło się w kostkę, plasterki, ani nie ściera na tarce, tylko zalewało ciastem w całości. Wcześniej oczywiście jednak należało je obrać i wydrążyć z gniazd nasiennych, a do powstałej dziurki wkładano czerwone porzeczki posypane cukrem i cynamonem. Oczywiście w sezonie warto powtórzyć tę recepturę 1:1, jednak poza nim, możemy pominąć dodatek porzeczek i wypełnić otwory w jabłkach po prostu szczyptą cukru i cynamonu. 

Samo ciasto na tę szarlotkę było podobne do dzisiejszych przepisów, choć zamiast mąki pszennej, wykorzystywano tę migdałową. Dzięki temu gotowy wypiek był nie tylko idealnie puszysty, miękki i wilgotny, ale i niezwykle aromatyczny i pełen smaku. Kolejnym ważnym składnikiem ciasta była też gałka muszkatołowa, nadająca całości jeszcze głębszego zapachu. Zobaczcie przepis krok po kroku i przetestujcie ten smak sprzed lat.

Przepis na szarlotkę z XIX w.

Składniki:

  • 12 jabłek
  • 6 jajek
  • 125 masła
  • 125 g cukru pudru
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 125 g mąki migdałowej
  • 50 g cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • opcjonalnie: czerwone porzeczki

Przygotowanie:

Jabłka obieramy i wydrążamy z nich gniazda nasienne, po czym układamy je w blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia. Do środka każdego otworu wsypujemy trochę cukru pudru i cynamonu (w tym momencie można też dodać sezonowe czerwone porzeczki, jednak nie jest to konieczne), a na wierzchu owoców układamy małym kawałku masła.

Teraz zabieramy się za ciasto. Na początku oddzielamy białka od żółtek. Następnie masło ucieramy z cukrem pudrem, aż otrzymamy jasną i puszystą masę. Teraz dodajemy po jednym żółtku, ciągle mieszając. Gdy dodamy już wszystkie żółtka, wsypujemy mączkę migdałową oraz gałkę muszkatołową i wszystko dokładnie miksujemy. W tym momencie ubijamy białka na sztywną pianę, po czym delikatnie łączymy ją z wcześniej przygotowanym ciastem. 

Gotowe ciasto wlewamy do blachy z ułożonymi jabłkami, tak aby równomiernie wypełniło przestrzenie pomiędzy nimi. Następnie szarlotkę wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 60-75 minut.