Czosnek jest jedną z najpopularniejszych przypraw w Polsce. Można go stosować do wszystkiego. Do zup, do past na kanapki, do makaronów, czy do domowych mikstur na przeziębienie. Nada naszym potrawom wyjątkowego smaku i aromatu, a do tego korzystnie wpłynie na naszą odporność.
Każdy ząbek czosnku jest bogaty w składniki niezbędne dla utrzymania dobrego stanu zdrowia. Czosnek jest pełen witamin (B1, B2, witamina C, witamina A), aminokwasów, licznych soli mineralnych – potasu, wapnia, magnezu, saponin, związków flawonoidowych o działaniu antyoksydacyjnym, kobaltu i chromu. W czosnku najcenniejsze są lotne związki siarki i olejki eteryczne bogate w allicynę, które odpowiadają za jego ostry i mocny zapach.
Dlaczego warto jeść czosnek?
Nie bez przyczyny czosnkowi od lat przypisywane były silne moce. Ze względu na swój bogaty skład czosnek ma wiele cennych właściwości. Najbardziej znany jest z działania przeciwzapalnego i wzmacniającego odporność. Dzięki swoim właściwościom przeciwzakrzepowym czosnek zmniejsza ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Regularne spożywanie czosnku usprawnia krążenie krwi i uelastycznia naczynia krwionośne. Kolejną właściwością czosnku jest obniżanie ciśnienia tętniczego krwi, co również zapobiega zawałom. Czosnek dodatkowo reguluje procesy trawienne i pracę wątroby, dlatego warto go dodawać do potraw ciężkostrawnych. Ma silne działanie bakteriobójcze, więc może być stosowany jako wspomagacz walki z pasożytami układu pokarmowego. Olejki eteryczne zawarte w czosnku hamują rozwój wielu niebezpiecznych bakterii, które mogą już być odporne na działanie chemicznych antybiotyków.
Czosnek jest pełen różnorodnych przeciwutleniaczy, dlatego też wspiera nasz układ immunologiczny. Dzięki temu bogactwu w antyoksydanty czosnek ma również właściwości odmładzające. Zawarte w nim substancje zwalczają wolne rodniki i powstrzymują powstawanie nowych.
Marynowany czosnek siostry Anastazji
Aby zachować cenne właściwości czosnku na długie miesiące, warto go zamarynować. Będzie nie tylko zdrowy, ale też bardzo smaczny.
Siostra Anastazja ma swój sposób na marynowany czosnek. Dorzuca do słoiczków coś ekstra. Jej sekret to bazylia i estragon.
Przygotujcie:
- 50 dag czosnku
- 1 łyżeczka suszonego estragonu (na 1 słoik)
- bazylia
- oliwa (na 1 słoik 1 łyżeczka)
Składniki na zalewę:
- ½ l wody
- 5-6 łyżek octu winnego
- 2 płaskie łyżeczki soli
- 2 łyżki cukru
Czosnek obierzcie z łupin, sparzcie wrzątkiem i przelejcie zimną wodą. Słoiki wyparzcie i osuszcie. Na dno każdego słoika wsypcie estragon, odrobinę bazylii i wypełnijcie słoik czosnkiem. Przygotujcie zalewę. Połączcie wodę, ocet, cukier i sól, doprawcie według własnego smaku, zagotujcie i przestudzoną zalewą zalejcie słoiki z czosnkiem. Do każdego słoika wlejcie 1 łyżeczkę oliwy.
Słoiki szczelnie zakręćcie i pasteryzujcie ok. 10 min.
Pozostawcie do ostygnięcia i przechowujcie w chłodnym i ciemnym miejscu. Czosnek będzie dobry do jedzenia po ok. 2 tygodniach. Ale im dłużej postoi, tym nabierze większego aromatu przypraw.
Z czym jeść czosnek marynowany?
Marynowany czosnek doskonale smakuje prosto ze słoika, ale można go dodawać do sałatek, sosów, mięs. Świetnie smakuje na kromce chleba. Możecie nim faszerować mięso, albo dodawać do past.
