Zauważyliście na swoich roślinach mszyce? Musicie działać szybko, bo inwazja tych niepozornych owadów potrafi zdemolować najpiękniejszy ogród i zrobić prawdziwe czystki na grządkach z warzywami. Jak z nimi walczyć? Zapomnijcie o drogich opryskach ze sklepów ogrodniczych. Równie skuteczny, a niemal darmowy produkt macie w swoich kuchniach. Zobaczcie, o czym mowa, a już nigdy tego nie zmarnujecie.

Jak pozbyć się mszyc domowym sposobem?

Okazuje się, że do odstraszania mszyc można wykorzystać zwykłe fusy po czarnej herbacie. Okazuje się, że ten popularny kuchenny odpad w mig płoszy szkodniki, a do tego nie szkodzi roślinom, a wręcz przeciwnie - dodatkowo je odżywia. Taki oprysk jest więc w pełni bezpieczny dla nas i naszych plonów.

Jak zrobić oprysk z herbacianych fusów? Wystarczy zbierać listki po parzeniu każdego naparu do słoika, a następnie zalać pół szklanki fusów wrzątkiem i odstawić na godzinę. Potem musimy już tylko przecedzić płyn przez sitko lub gazę i gotowe. Taki preparat najlepiej przelać do butelki ze spryskiwaczem, a wtedy łatwo będzie można go zaaplikować na rośliny. 

Nawóz z fusów po herbacie

Jak wspominaliśmy wyżej, fusy z herbaty są świetne nie tylko do walki ze szkodnikami, ale również jako zwykły nawóz do regularnego stosowania. Jeśli więc pozbędziecie się już mszyc, możecie dalej podlewać rośliny tym kuchennym odpadem, a będą pięknie rosły. W tym przypadku lepiej jednak sprawdzą się listki po parzeniu zielonej lub białej herbaty, gdyż są one bogatsze w potrzebne roślinom składniki. 

Aby zrobić taką herbacianą odżywkę, wystarczy zebrać spory zapas listków do litrowego słoika, a następnie zalać je letnią wodą i odstawić na całą noc. Rano wystarczy tylko przecedzić powstały płyn i można podlewać rośliny. Niektórzy stosują też fusy bezpośrednio do podłoża, mieszając je z wierzchnią warstwą gleby.

Pod jakie rośliny fusy z herbaty?

Warto jednak zaznaczyć, że nawóz z fusów nie jest uniwersalny i nadaje się tylko do roślin lubiących kwaśną ziemię. Wszystko za sprawą teiny, która podnosi kwasowość gleby. Będzie więc odpowiedni do takich okazów jak: róże, hortensje, rododendrony, azalie, magnolie, wrzosy czy paprocie.