Kiedy myślicie o ziemniakach, na pewno nie przychodzi wam na myśl tylko jedno danie. To warzywo jest tak popularne w naszych kuchniach, że można je wykorzystać na setki (dosłownie) sposobów.

Niewiele jest jednak tak sentymentalnych, domowych przepisów, które dorównują recepturze na kartacze. Następnym razem, kiedy najdzie was na nie ochota, przygotujcie następujące składniki: ziemniaki, kapusta kiszona, grzyby i kasza jęczmienna. Z tego pyzy robią smakosze ze świętokrzyskiego. Nazywają je pigołami. 

Kartacze, pyzy, cepeliny czy pigoły? 

Co rozróżnia wszystkie te przysmaki z ziemniaków? Przede wszystkim pochodzenie. Kartacze spotkacie w Polsce północno-wschodniej, a na Litwie zjecie cepeliny. To regionalne określania potrawy, którą większość rodaków nazwie po prostu pyzami ziemniaczanymi z surowych ziemniaków (koniecznie z tym dopiskiem, bo pyzy mogą być też słodkie, lepiej znane jako pampuchy).

Różne kluski zwykle różnią się też farszem (mają w środku kapustę z grzybami, mięso lub ser i boczek) i kształtem (są okrągłe lub owalne). Do tej listy oficjalnie dołączamy też pigoły – świętokrzyskie kartacze z nadzieniem z kapusty kiszonej, cebuli, grzybów i kaszy jęczmiennej

Przepis na świętokrzyskie pigoły 

Samo ciasto nie różni się wiele od tego na kartacze, oprócz tego, że ma nieco inne proporcje ziemniaków surowych do ugotowanych. Zwykłe cepeliny zazwyczaj odznaczają się regułą 1:1, tutaj zobaczycie stosunek 1:2.   

Składniki: 

  • 3 kg mączystych ziemniaków  
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 
  • ½ kg kapusty kiszonej 
  • ½ szklanki suszonych grzybów 
  • ½ szklanki kaszy jęczmiennej 
  • 2 cebule 
  • Sól i pieprz do smaku 
  • Olej do smażenia 

Przygotowanie: 

  1. Włóżcie kapustę do garnka (jeśli jest bardzo kwaśna, przepłuczcie ją). Zalejcie ją 500 ml wody. Gotujcie pod przykryciem do miękkości, przez około 45 minut. Możecie dodać ulubione przyprawy i zioła, na przykład liść laurowy i lubczyk.  
  2. Namoczcie grzyby. Ugotujcie je do miękkości, a następnie wystudźcie, odciśnijcie z nadmiaru wody i drobno posiekajcie lub zmielcie w robocie kuchennym.  
  3. Wysypcie kaszę jęczmienną na sitko i wypłuczcie ją. Wrzućcie ją do osolonego wrzątku i gotujcie przez około 15 minut. Dobrze jest użyć takich proporcji, żeby ziarenka wchłonęły cały płyn – będzie to mniej więcej 250 ml wody na pół szklanki kaszy.  
  4. Cebule obierzcie, posiekajcie i zrumieńcie na łyżce oleju lub masła.  
  5. Połączcie składniki farszu: grzyby, cebulę, kaszę i odcedzoną kapustę. Doprawcie do smaku solą i pieprzem. 
  6. Ugotujcie 1 kg ziemniaków. Kiedy całkowicie zmiękną, odcedźcie je, odparujcie i przeciśnijcie przez praskę. Resztę bulw obierzcie, umyjcie i zetrzyjcie na tarce o drobnych oczkach. Starajcie się odcisnąć z nich jak najwięcej wody. Połączcie surowe i ugotowane ziemniaki. Dodajcie mąkę. Wymieszajcie na jednolite ciasto.  
  7. Podzielcie ciasto na porcje. Uformujcie kulki. Każdą z nich lekko spłaszczcie i nałóżcie do środka farsz. Zaklejcie brzegi, starannie, żeby powstały ładne, kształtne pigoły. 
  8. Gotujcie świętokrzyskie kluski ziemniaczane przez około 15 minut w osolonym wrzątku. Wyjmijcie łyżką cedzakową. Podajcie od razu, z okrasą lub kleksem kwaśnej śmietany.

Czym okrasić pigoły? 

Świętokrzyskie kluski, podobnie jak kartacze, warto podać ze smakowitą, pachnącą okrasą. Najlepiej wykorzystać wędzony boczek lub słoninę. Alternatywą jest cebulka pokrojona w piórka i zrumieniona na patelni lub skarmelizowana. Sprawdzi się też maślana bułka tarta. Kluski ziemniaczane zawsze dobrze podać z kwaśną śmietaną. Do wersji z kapustą i kaszą pasuje również śmietanowy sos grzybowy lub pieczarkowy.