Knedle to potrawa, która kojarzy się z dzieciństwem. Rozłupywanie ziemniaczanych klusek było wówczas podobną frajdą, jak obecnie otwieranie kinder-jajka. Truskawka czy śliwka? Dużo cukru czy mało? Takie emocje towarzyszyły zazwyczaj ich konsumpcji. Potrawa ta była prosta i sycąca. Po jej zjedzeniu można było cały dzień biegać po podwórku i mieć całe mnóstwo energii. Nasze mamy wiedziały co dobre, dlatego i my przygotujmy od czasu do czasu naszym dzieciom ten wspaniały przysmak. Postawmy jednak na jego zdrowszą wersję zamieniając w nich pewne składniki.

Jak robi się knedle?

Najpopularniejszy przepis na knedle polega na użyciu do nich ziemniaków, które zostały z poprzedniego dnia. Schłodzone najlepiej nadają się do przeciskania przez praskę. Ważne by były to stare ziemniaki. Młode, które pojawiają się na początku lata kompletnie się do tego nie nadają. Wykonane z nich kluski nie chcą się lepić i rozpadają się w trakcie gotowania. Do przeciśniętych ziemniaków dodaje się zwykle mąki pszennej, soli oraz jajek. Zagniata się z nich elastyczne ciasto, z którego lepi się w kulki, nadziewając je ulubionymi owocami. Po ugotowaniu można polać je samą śmietanką i posypać cukrem. Można też zmieszać jogurt naturalny z cukrem i tym zalać kluski. Niektórzy sypią jeszcze na to cynamon. Inni - wolą polać knedle "bułeczką" - czyli przysmażoną na patelni bułką tartą z dużą ilością masła. Ile domów, tyle upodobań. Każdy ma swoją ulubioną wersję, a my dziś zaproponujemy całkiem nową, nowoczesną, ale równie smaczną. 

Knedle bez ziemniaków - wersja dla kochających eksperymentować w kuchni

Doskonałym i trochę zdrowszym zamiennikiem ziemniaków, mogą stać się bataty. Ta słodsza wersja ziemniaków posiada sporą ilość beta-karotenu, jeśli więc dodamy do nich trochę masła lub innego rodzaju tłuszczu, będzie działać pozytywnie na nasz wzrok i koloryt skóry. Beta-karoten jest też jednym z antyoksydantów, który pomaga organizmowi zwalczać wolne rodniki atakujące nasz organizm i powodujące np. przyspieszone starzenie się komórek. 

Kolejną zmianą w tradycyjnej wersji knedli może być zamienienie mąki pszennej na gryczaną. Ta druga posiada o wiele większą ilość magnezu i witamin z grupy B niż zwykła mąka.

Do przygotowania knedli z batatów ze śliwkami potrzebujecie:

  •  200 g batatów
  • 150 g mąki gryczanej.
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczane
  • szczypta soli
  • śliwki

Bataty najlepiej obierzcie ze skórki, pokrójcie na słupki, lekko posólcie, skropcie oliwą i pieczcie w temperaturze 175 stopni przez 20 minut do miękkości. Potem, gdy ostygną, rozgniećcie je na miazgę przy pomocy blendera lub miksera. Następnie dodajcie do nich sól, jajko, mąki i zagniećcie na gładkie ciasto. Odrywajcie po kawałku i lepcie w kulę. Do ich środka wkładajcie śliwki. Wrzucajcie knedle na osoloną i gotującą się wodę. Od momentu zagotowania powinny gotować się 3 minuty. Potem posypcie je cukrem i cynamonem lub polejcie syropem klonowym.