Oscypek - historia sera

Pierwsze informacje na temat tego uwędzonego sera pochodzą jeszcze z XV wieku. Przybycie oscypka do Polski zawdzięcza się pasterzom z Bałkanów, którzy zawędrowali do naszego kraju wraz ze stadem owiec. Nauczyli oni napotkanych na swojej drodze ludzi, jak wypasać owce, tworzyć bacówki i co najważniejsze - jak przetwarzać owcze mleko. Przepis na oscypek, który nadal jest stosowany wśród wytwórców sera, pochodzi z 1748 roku! Pochodzenie nazwy sera nie jest do końca określone. Prawdopodobnie słowo oscypek powstało od “oszczypka”, który nawiązuje to kształtu serów - oszczepu. Może też pochodzić od czasownika “oszczypywać”, które wiąże się z techniką wytwarzania sera. Niezależnie od historii nazwy sera, unikatowość oscypków jest niesamowita - to smak sprzed setek lat przechowany do dnia dzisiejszego.

Oscypek - gdzie zjeść prawdziwy ser?

Nie tak dawno Unia Europejska wkroczyła do świata producentów oscypków. Określone zostały konkretne wymiary i parametry, jakie posiadać musi prawdziwy ser z gór. Aktualnie w Polsce jest kilka miejsc, które mogą pochwalić się prawdziwym certyfikatem i zgodą na oficjalne wyrabianie oscypka. W celu skosztowania najprawdziwszego sera polecamy podróż w beskidzkie tereny (powiat cieszyński i żywiecki) lub w kierunku powiatu nowatorskiego, tatrzańskiego, czy suskiego. Prawdziwego oscypka zjemy także w okolicach Piwnicznej i Krynicy, w powiecie nowosądeckim.
Jeżeli jednak nie mamy w planach wypraw do konkretnych miejsc w poszukiwaniu prawdziwego oscypka, ser o podobnych walorach smakowych spotkamy w wielu miejscach w południowej Polsce. Oscypkopodobne wytwory są nadal bardzo popularne wśród turystów.

Jak rozpoznać oryginalne oscypki?

Będą w górach, ale też na różnorakich targach z żywnością regionalną, na ulicach i bazarach można spotkać wiele stoisk z oscypkami. Jednak większość z tych serów tylko przypomina prawdziwy oscypek. By dostać i spróbować produktu w 100 % prawdziwego, najlepiej udać się do jednej z niewielu certyfikowanych bacówek rozsianych w naszych Polskich górach.
Jeśli nie wybieracie się w góry, a chcecie mieć pewność, że kupujecie produkt prawdziwy, poproście sprzedawcę o zaświadczenie, że oscypek pochodzi od certyfikowanego bacy. Kupując oscypka, warto również zwrócić uwagę na to, jak nazywa go sprzedawca. Sprzedawcy często nazywają podróbki "serki owcze", "scypki" albo "szczypki", co też powinno od razu zapalić lampkę ostrzegawczą, że nie jest to oryginalny oscypek. Oryginalny certyfikowany oscypek powinien zawierać minimum 60 proc. mleka owczego i nie więcej niż 40 proc. mleka krowiego. Dodatkowo nie są to małe placki, które najczęściej widujemy na straganach. Prawdziwy oscypek ma ok. 17-23 centymetrów i waży od 600 do 800 gramów. Oscypek po przekrojeniu jest kremowy, nigdy żółty, a jego skórka przybiera złoty kolor, w przeciwieństwie do krowiego, którego uwędzona skórka robi się rudo-brązowa.

AdobeStock

Oscypka nie kupicie zimą

Oryginalne oscypki wytwarzane są tylko od maja do września. Może się zdarzyć, że znajdziecie je jeszcze do października, ale to będą już ostatnie sztuki sera. Wynika to z faktu, że tylko w tym czasie są wypasane owce, które produkują mleko na oscypki. Kupione "oscypki" zimą to nic innego jak podróbki zrobione z mleka krowiego, czyli owędzony ser, który nie ma nic wspólnego z oscypkiem. Jeśli więc chcecie jeszcze w tym roku kupić prawdziwy oscypek, musicie się pospieszyć.

Jak smakuje oscypek?

Smak prawdziwego oscypka zdecydowanie różni się od serów, które są jedynie ich podróbką. Jest bardzo słony, wędzony i wyróżnia się zdecydowanie ostrzejszym smakiem, niż mleczne podróbki, przez co nie wszystkim może smakować. Ciekawostką jest to, że oryginalny oscypek nie skrzypi w zębach. ”Skrzypiący” serek z pewnością nie pochodzi z certyfikowanej bacówki.

Oscypek - zdrowie zamknięte w wędzonym serze

Prozdrowotne właściwości sera to zasługa owczego mleka, z którego jest wytwarzany. Aby ser był maksymalnie bogaty we właściwości odżywcze istotna jest odpowiednia hodowla owiec. Wypasane na górskich łąkach dają cenne mleko. W oscypku znajdziemy dawkę jodu, cynku, miedzi, magnezu oraz selenu. W serze zawarte są także flawonoidy, które wzmacniają nasz układ krwionośny i walczą ze zmianami miażdżycowymi. Naukowcy z Wielkiej Brytanii dowiedli także, że w oscypku znajdują się enzymy, które hamują rozwój Alzheimera.

Oscypek - uniwersalny składnik w kuchni

Oscypek sprawdzi się doskonale w wielu daniach, które przygotowujemy na co dzień. Doskonale smakuje ugrillowany, podany w plasterkach wraz z żurawiną. Równie pysznie sprawdzi się jako dodatek na pizzy. Polecamy także zapiec ser z pomidorami oraz natką pietruszki w piekarniku. Oscypek może także być uzupełnieniem dań z makaronem. Pamiętajmy jedynie, że przez swój sposób wytwarzania jest on z natury bardzo słony. Solenie potraw z jego dodatkiem może nie być najlepszym rozwiązaniem.