Kto nie pamięta chwil z dzieciństwa, kiedy to będąc u dziadków na wsi dostawaliśmy rabarbar, miseczkę cukru lub miodu i z ogromnym zaangażowaniem podgryzaliśmy pędy wysysając z nich cudowny sok i miąższ? Albo kiedy dostawaliśmy szklankę lodowatego kompotu z rabarbaru w upalny letni dzień? Wtedy nic więcej nam do szczęścia nie brakowało.

Rabarbar: właściwości

Nasze babcie doskonale wiedziały, że rabarbar to ogromne źródło witamin z grupy C, A i E, zawiera także fosfor, potas i pokłady błonnika, dzięki któremu wspomaga trawienie. Działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i obniżają poziom złego cholesterolu. Stanowi remedium na wzdęcia i ma właściwości estrogenne. Nieduże ilości miedzi i żelaza wspomagają produkcję czerwonych krwinek. Ale jak przy każdym zdrowym produkcie należy zachować rozsądek i umiar. Zanim skosztujemy ten rarytas i zanim odpłyniemy w błogie wspomnienia z dzieciństwa pamiętajmy o paru ważnych kwestiach pod zapytanie, czy rabarbar jest trujący. Po pierwsze: liście rabarbaru po ścięciu należy natychmiast poobcinać. Ich zjedzenie może powodować dolegliwości żołądkowe i alergie! Po drugie: rabarbar obieramy.

Czy rabarbar się obiera?

Nie ważne jak długo poddamy rabarbar obróbce termicznej, włókna nie zdadzą się do jedzenia.
Po trzecie: zawiera on kwas szczawiowy, dlatego powinny na niego uważać osoby z problemami nerek oraz kobiety w ciąży. Co prawda rabarbar w diecie przyszłych mam nie jest zabroniony, jednak jego obecność w każdym posiłku nie jest wskazana. 

Znawcy rośliny toczą spór o to czy rabarbar to owoc czy warzywo. Z botanicznego punktu widzenia należało by przyznać rację zwolennikom teorii, jakoby rabarbar był warzywem. A dlaczego? Dlatego że rzewień – inna nazwa naszego bohatera - należy on do bylin z rodziny rdestowatych, które są warzywami. Jednak ilość zastosowań rzewienia w cukiernictwie jest tak wielka, że nawet po przeczytaniu tego artykułu odruchowo będziemy go nazywać owocem.

Rabarbar - jak wybierać

A jakie łodygi rabarbaru wybierać?
- kolor nie ma znaczenia w walorach smakowych
- powinny być sprężyste i jędrne – nie zwiędnięte!
- bez znacznych uszkodzeń
- im grubsze tym więcej miąższu, cienkie są młodsze, również smaczne, ale dające mniej miąższu.

Wiadomo, że najlepiej wcinać go na surowo, ale od czasu do czasu taki deser jak rabarbar pod kruszonką z lodami czy puszysty placek drożdżowy z rabarbarem jeszcze nikomu nie zaszkodził. Rabarbar stanowi również wyjątkowy dodatek do dań wytrawnych. Przygotowany chutney rabarbarowi wspaniale uzupełni smak białego mięsa czy ryby. 

Przepis na chutney z rabarbaru

Składniki:

•    0,5 kg rabarbaru
•    1 cebula szalotka
•    2 łyżki miodu
•    1 łyżka octu winnego
•    szczypta mielonego imbiru
•    szczypta suszonego tymianku lub macierzanki 
•    2 łyżki masła
•    sól, pieprz
•    pół szklanki wody  

Przygotowanie: Rabarbar obieramy i kroimy w cienkie plastry, cebulę obieramy i siekamy. Masło rozpuszczamy na patelni, dodajemy suszony tymianek, a następnie cebulę i rabarbar i szklimy przez parę chwil. Dodać wodę, ocet, miód, zagotować. Zmniejszyć ogień i dusić do momentu, aż wszystkie składniki będą miękkie, a płyn odparuje. Na końcu doprawić solą i pieprzem. Taki chutney jak nadaje się do pasteryzacji, dzięki czemu możemy cieszyć się letnimi smakami jeszcze długo po lecie. 

Jak mrozić rabarbar?

P.S. Rabarbar nadaje się do mrożenia. Jak mrozić rabarbar? Najlepiej łodygi obrać, pokroić na docelowe kawałki i zblanszować (przelać wrzątkiem, następnie zanurzyć w lodowatej wodzie). Po tym procesie przełożyć do przystosowanych do mrożenia pojemników i przechowywać w zamrażarce do 6. miesięcy.