Jeśli pogoda jest deszczowa, musimy liczyć się z inwazją ślimaków. Dziury w liściach to znak, że szkodniki już buszują między grządkami. Nagie okazy, częściej zwane pomrowami, to szczególna bolączka dla wszystkich ogrodników i działkowców. Zasadzone rośliny często nie mogą rozwinąć pędów, gdyż są nadgryzane przez szkodniki. Jeżeli nie macie siły i rozkładacie już ręce, przedstawiamy wam skuteczne sposoby, które sami wypróbowaliśmy. Szczególnie polecamy pierwszy i ostatni patent, który pozwolił na zebranie pokaźnej ilości ślimaków w jednym miejscu. Sprawdźcie koniecznie.

Skórki grejpfruta

Po zjedzeniu miąższu z grejpfruta, nie wyrzucajcie skórek. Wraz z membranką połóżcie je skórką do dołu tak, aby znalazły się blisko roślin, którymi interesują się ślimaki. Zainteresują się resztkami, pozostawiając rośliny w spokoju. Skórka grejpfruta jest dość silnym afrodyzjakiem dla nich. Dzięki temu, ze ułożymy je w jednym skupisku, możemy z łatwością zebrać ślimaki.

Skorupki jajek

Rozsypując skorupki jajek wokół roślin to skuteczny sposób, który jest doskonałym rozwiązaniem 2w1. Nie tylko odstraszymy ślimaki dzięki ostrym kantom skorupek, ale także po czasie będą idealnym nawozem dla roślin. Próchnica wzbogaci ziemię w składniki odżywcze.

Fusy z kawy mielonej

Ślimaki wręcz nie znoszą zapachu zmielonej kawy. Zbyt intensywny i ziemisty zapach to dla nich znak ostrzegawczy. Możecie połączyć je ze zmielonymi skorupkami jajek i dodatkowo będzie to świetny kompost pod rośliny lubiane przez ślimaki.

Sposoby na pomrowy

Jedną z najskuteczniejszych pułapek, jakie wykonaliśmy we własnym ogrodzie jest ta z piwa. Pomrowy są wabione zapachem drożdży i chmielu, który przykuwa ich uwagę bardziej niż warzywa. Wystarczy przygotować przy wybranych inspektach lub podniesionych grządkach pojemniki - ważne, aby były dość niskie i nie miały ostrych krawędzi oraz o gładkich, śliskich ściankach.

Wlewamy chmielowe piwo - najlepiej, aby nie było rozcieńczone - możemy wybrać najtańsze z puszki, które sprawdzi się za każdym razem. Zapełniamy całość pojemników i już po jednej nocy zastaniemy pełne ślimaków. Zdjęcie pokazuje, jak już po paru minutach szkodnik zawrócił z drogi na grządkę warzywną i wybrał pojemnik wypełniony piwem. Istotne jest, aby co jakiś czas wymieniać pojemnik - po pierwsze jest wypełniony szkodnikami, a po drugie zapach piwa może w szybkim tempie wywietrzeć. To jedno z nietypowych zastosowań piwa, które jest niezwykle skuteczne!

Pomrowy - skuteczna zanęta

Jeżeli szukacie innego ekologicznego rozwiązania na ślimaki, mamy dla ciebie jedną z prostszych, aczkolwiek bardzo skutecznych metod. Przed uprawą lub podwyższonymi grządkami ułóżcie liście warzyw kapustnych lub szerokie baldachimy z liści cukinii, które są dla nich niezwykłą przekąską. To zatrzyma je na dość długo i skupią się w jednym miejscu, omijając utrudniony dostęp do grządek

Wymieniajcie liście co około 2-3 dni tak, aby były dość świeże. Pomrowy są dość leniwe - jeżeli zapewnimy im pokarm, który jest łatwiejszy do uzyskania, nie będą kierować się dalej w poszukiwaniu jedzenia. Możecie wykopać niewielkie wgłębienie przed uprawą roślin i tam warstwami ułożyć liście lub ścinki czy ogonki warzyw.