Zacznijmy od początku, czyli od książki. W nią warto się zaopatrzyć, bo lektura i coś do chrupania w trakcie czytania to idealne połączenie. Młoda wdowa w roli przynęty i bezwzględny agent FBI kontra przestępczy półświatek. Brutalne śledztwo zaskakuje na każdym kroku, bo w świecie tajemnic, pozorów i wielkich interesów niełatwo odróżnić prawdę od kłamstwa. Zwłaszcza kiedy wspólny język muszą znaleźć dwie osoby o odmiennych charakterach i podobnym uporze. Premiera już 15 lipca 2020 - a przed upieczcie ciacha z orzechami według przepisu autorki "Figurantki" Anieli Wilk.

Zapytana o domowe podboje cukiernicze Aniela Wilk odpowiada wprost:

Generalnie ja i wypieki nie mamy z sobą po drodze. Nigdy nie przepadałam za pieczeniem łakoci, więc jeśli już za coś się zabieram – musi to być szybkie, proste i absolutnie zawsze się udające. Takie są moje ciasteczka pełne orzechów, nasion i innych dobrodziejstw, ale prawie bez cukru. No i muszą pasować starszym i młodszym, a pewien młodociany smakosz w domu zdecydowanie jest typem wybrednym.

W tym przepisie, podobnie jak w książce, ścierają się różne interesy. Ma być prosto, ma być szybko i ma być słodko, ale... bez cukru. Jak to możliwe? Autorka Aniela Wilk odpowiada.

Ciastka są cudownie maślane, zawsze się udają i zjadając dwa, przyjmujemy dzienną dawkę zdrowych orzechów oraz nasion, więc piekąc i zajadając się nimi, zawsze wygrywamy. No i mają pewną nieoczywistą zaletę: pasują na każdą porę roku! Latem dodaję do nich mąkę kukurydzianą i sok z pomarańczy, zimą – goździki i korzenne przyprawy. Zawsze pasują!

Czas więc na przepis na maślane ciacha z mnóstwem orzechów i dobroci.

Składniki na ciasto:

  • 2 szklanki mąki pszennej (ale fajnie wychodzą jeśli jedna z nich będzie kukurydziana)
  • 2 łyżki cukru
  • 250 gram zimnego masła
  • 2 łyżki gęstej śmietany lub jogurtu (w wersji „na lato” dodaję wyciśniętą pomarańczę)
  • 3 żółtka i 1 całe jajko
  • Szczypta soli
  • W „zimowej” wersji dodaję do ciasta goździków, cynamonu lub korzennych przypraw
  • Laska wanilii

Składniki na wierzch:

  • Pół szklanki posiekanych drobno orzechów włoskich
  • Pół szklanki posiekanych drobno orzechów ziemnych
  • + opcjonalnie: garść migdałów, drobnych wiórków kokosowych
  • 1/3 szklanki ziarenek sezamu
  • 2/3 szklanki ziaren słonecznika
  • Suszone owoce: rodzynki, żurawina
  • 2 łyżki mąki
  • Miód
  • Białko jajka

Przygotowanie:

Składniki na ciasto łączymy, wyrabiając na gładką masę. Odrywamy od niej kawałeczki, formując kulki wielkości dużych orzechów włoskich. Spłaszczamy, aby wyszły nam zgrabne, okrągłe placuszki.

Sezam  i słonecznik przez chwilę smażymy na mocno rozgrzanej suchej patelni. Po pewnym czasie dodajemy orzechy i podgrzewamy do momentu, w którym z orzechów zacznie wytrącać się tłuszcz. Zdejmujemy z ognia. Studzimy. Do zimnych – dodajemy mąkę, miód, białko jajka i wyrabiamy do powstania lepkiej masy. Którą to smarujemy solidnie i grubo ciasteczkowe krążki. Nie musimy tego robić idealnie.

Pieczemy od dziesięciu minut do kwadransa w 180 stopniach. Z tej porcji ciasta śmiało wyjdą nam dwie solidne blachy, więc ciasteczek wystarczy na kilka wieczorów.