Przechowywanie większej ilości tego warzywa jest jednak nieco bardziej kłopotliwe. Jak przechowywać marchew, żeby jak najdłużej mogła zachować swój wyjątkowy smak i cenne właściwości odżywcze? Poniżej odpowiadamy na to pytanie.

Uwielbiamy ją jako słodką, chrupiącą przekąskę. Z ochotą przygotowujemy z niej prostą, za to niezwykle smaczną surówkę. Duszona, stanowi wyśmienity dodatek do obiadu. Ugotowana razem z zupą, dodaje jej słodyczy i subtelnie podkreśla smak tego dania. Trudno wyobrazić sobie kuchnię bez marchewki, tym bardziej, że to warzywo jest nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Zawiera cenne karotenoidy: likopen, luteinę, alfa- i beta-karoten. Ten ostatni przekształca się w organizmie w witaminę A. Obfituje we flawonoidy, związki fenolowe i wiele witamin: witaminę C, B6, E i K, tiaminę, ryboflawinę, niacynę i kwas foliowy. Poza tym, w jej składzie znajdziemy szereg cennych minerałów. Nie ma więc żadnych wątpliwości, że warto włączyć ją do diety. Właściwie przechowywana, zachowa świeżość nawet przez kilka miesięcy.

Jak najlepiej przechowywać marchew w domu?

Marchew najczęściej kupujemy w niewielkich ilościach, pokrywających bieżące potrzeby. W takiej sytuacji, nie ma większego problemu z jej przechowywaniem. Po prostu, umieszczamy ją w lodówce, zwykle w szufladzie na warzywa. Jeżeli jednak lubimy sok z marchwi, chcemy zrobić zapas tego warzywa na zimę lub sami uprawiamy ją na działce, albo w przydomowym ogródku, mówimy już o znacznie większych ilościach. W tej sytuacji, przechowywanie marchwi staje się nieco bardziej problematyczne. W prawidłowych warunkach, to pyszne warzywo zachowa świeżość przez 3-4 miesiące. W prawidłowych, czyli jakich? 

Marchew jest warzywem, które doskonale czuje się w dodatniej, ale niskiej temperaturze. Optymalny zakres to od 0 do 2 (maksymalnie do 4) stopni Celsjusza. Wymaga też dość dużej wilgotności powietrza, najlepiej na poziomie 95-98 proc. Wynika to z faktu, że pokrywa ją wyjątkowo cienka skórka, przez co jest narażona na szybkie wysychanie. To dość spore wymogi jak na domowe warunki, ale przy odrobinie chęci, uda się je zaspokoić.

Zacznijmy od przechowywania niewielkiej ilości marchwi w lodówce. Najlepiej nadają się do tego urządzenia wyposażone w komorę utrzymującą określoną temperaturę i poziom wilgotności. Jeżeli jednak lodówka nie oferuje takiego rozwiązania, marchew należy umieścić w szufladzie na warzywa. Trzeba jednak pamiętać, że ta metoda sprawdzi się tylko przy przechowywaniu kilku sztuk tego warzywa, które szybko zostaną zjedzone. Wynika to z faktu, że ze względu na nieoptymalną wilgotność powietrza, marchewka dość szybko stanie się miękka i nieapetyczna. Można nieco opóźnić ten proces, przykrywając ją zwilżonym ręcznikiem papierowym.

Chcecie zrobić zapasy marchwi na zimę? A może to pyszne warzywo rośnie w waszym ogródku? Dobra wiadomość jest taka, że marchew spokojnie przetrzyma zimowanie, ale będziemy musieli zadbać o to, by była przechowywana w odpowiednich warunkach. Zacznijmy od praktycznej porady dla osób, które mają małą uprawę w ogrodzie lub na działce.

Do zimowego przechowywania najlepiej nadają się warzywa zebrane w pierwszej połowie października. Korzenie powinny być dojrzałe, ale nie stare. Jeżeli zielona część naziemna zaczyna lekko brązowieć, oznacza to, że warzywo jest już gotowe do zbioru. Wybór dnia nie może być dziełem przypadku. Jeżeli podczas zbioru będzie panowała słoneczna pogoda, z ziemi wyjmiemy przesuszone korzenie. Jeżeli natomiast będzie padał deszcz lub ziemia będzie bardzo mokra, zbierzemy mokre i brudne marchewki, a to narazi je na rozwój grzybów i pleśni. Najbardziej optymalne warunki stwarza pochmurny, ale bezdeszczowy dzień. Ziemia będzie wówczas tylko lekko wilgotna, a zebrane marchewki będą dość czyste.

Najlepsze warunki do długiego przechowywania marchwi stwarza nieogrzewana piwnica, garaż, altana ogrodowa lub inne pomieszczenie gospodarcze. W takich miejscach łatwiej o właściwą temperaturę i poziom wilgotności niż w domu. Jak obcinać marchew do przechowywania? Natkę należy uciąć lub ukręcić tak krótko, jak tylko jest to możliwe. Odrzuć te korzenie, które są uszkodzone, chore lub zepsute.

Gdy już przygotujemy warzywa i wybierzemy odpowiednie pomieszczenie, marchewki trzeba będzie odpowiednio ułożyć, najlepiej w pryzmach. Sterty powinny mieć podstawę równą wysokości, a warzywa należy ułożyć luzem. Pozwoli to zachować swobodny przepływ powietrza. Marchewki można też ułożyć w skrzynkach. W obu przypadkach, wierzchnią warstwę warto przykryć kilkucentymetrową warstwą wilgotnego piasku.

Ważne – marchewek nie można trzymać w pomieszczeniu, w którym przechowywane są owoce. W procesie ich gnicia, wydziela się etylen, który przyspieszy proces psucia marchwi i nada jej gorzki smak. 

Jak przechowywać obraną marchew?

W trakcie przygotowywania posiłku może zdarzyć się, że obierzemy o kilka marchewek za dużo. Bez obaw, nie trzeba zjadać ich od razu. To prawda, najlepiej przechowywać marchewkę w skórce, dzięki temu warzywo nie wyschnie tak szybko. Jeżeli jednak nie mamy wyboru, nic straconego.

Obranemu warzywu trzeba zapewnić niską temperaturę i odpowiednią wilgotność. Jak przechowywać obraną marchew w lodówce? W sytuacji, w której ma być zjedzona maksymalnie następnego dnia, wystarczy tylko umieścić ją w komorze lodówki i przykryć zwilżonym ręcznikiem papierowym. Jeżeli jednak zależy nam na dłuższym przechowywaniu, trzeba będzie umieścić ją w zamykanym pojemniku. Naczynie wypełniamy zimną wodą i zakwaszamy ją kilkoma kroplami soku z cytryny. Dzięki temu, marchew pozostanie świeża i chrupka przynajmniej przez kilka tygodni. 

Jak przechowywać startą marchewkę?

Co zrobić w sytuacji, w której zdarzyło się nam zetrzeć zbyt dużą ilość marchwi? To nie problem, bo nawet w takiej postaci nie musi być konsumowana od razu. Jak przechowywać startą marchewkę? Po prostu, schowajcie ją w lodówce, a na drugi dzień wciąż będzie nadawała się do spożycia. Zależy wam na dłuższym przechowywaniu? Nic prostszego, bo startą marchew można bez problemu mrozić. Jak przechowywać marchew w zamrażarce? Umieśćcie ją w plastikowym pojemniku lub w woreczku do mrożenia żywności i to wszystko.