Ewa Niepytalska

Sos holenderski

Ocena:

5 (1)

  • 15 min.
  • dla 4 osób
  • łatwy

Sos holenderski to maślany, kwaskowy dodatek do szparagów, jajek w koszulce i ryb. Zrobienie go zajmuje 15 minut, a jedyne produkty, jakie są potrzebne, to żółtka, masło i sok z cytryny. Należy do pięciu francuskich sosów matek, które powinien znać każdy szanujący się kucharz. Często stanowią bazę dla różnych kulinarnych wariacji. Koniecznie sprawdźcie, jak zrobić sos holenderski. Przepis jest prosty, ale wymaga dbałości o szczegóły. 

Składniki:

  • żółtko  3 szt.

  • sok z cytryny  10 ml

  • masło  150 g

  • sól  3 g

  • pieprz  2 g

Sos holenderski - jak zrobić?
Kroki przygotowania:

  • Krok 1:

    Masło: rozpuszczamy w rondelku lub mikrofali. Przelewamy przez sitko, żeby pozbyć się szumowin. Odstawiamy, żeby lekko ostygło. 

  • Krok 2:

    Żółtka: wkładamy do miski i roztrzepujemy razem z sokiem z cytryny, solą i pieprzem.  

  • Krok 3:

    Podgrzewanie: wlewamy wodę do niewielkiego garnka i zagotowujemy. Zmniejszamy moc palnika, żeby lekko wrzała i wydzielała parę. Ustawiamy na garnku miskę z żółtkami, tak żeby jej dno nie dotykało tafli wody. Energicznie ubijamy masę jajeczną za pomocą rózgi do momentu, kiedy zwiększy swoją objętość i stanie się puszysta. 

  • Krok 4:

    Sos holenderski: zdejmujemy miskę z pary i ustawiamy ją na ladzie kuchennej. Jedną ręką cały czas ubijamy żółtka, a drugą dodajemy cienkim strumykiem masło. Sos jest gotowy, kiedy zgęstnieje i uzyska kremową konsystencję.  

Porady

  • Żeby miska z masą jajeczną nie przesuwała się podczas ukręcania sosu, możemy podłożyć pod nią ściereczkę zwiniętą w kształt gniazdka. 
  • Dwa najważniejsze czynniki, które decydują o tym, czy sos hollandaise się uda, to proporcje i temperatura. Masło wlewamy stopniowo, żeby cały czas kontrolować, w jaki sposób zmienia się konsystencja masy jajecznej. Jeśli dodamy zbyt dużo tłuszczu, sos się rozdzieli. Na każdym etapie pracy musimy także dbać o odpowiednią temperaturę. Nie trzymajmy żółtek w kąpieli wodnej zbyt długo, inaczej się zetną i powstanie jajecznica. Jeśli masa jeszcze nie jest puszysta, a staje się zbyt gorąca, możemy dodać do niej odrobinę zimnej wody. 
  • W sezonie wiosennym najczęściej serwujemy szparagi z sosem holenderskim. Pasuje on także do jajek w koszulce. Jeśli podawane są na angielskich muffinach z szynką, to jajka po benedyktyńsku, natomiast jeśli spoczywają na podsmażonym szpinaku, otrzymujemy śniadanie po florencku. Sos jest także świetnym akompaniamentem dla pieczonych i wędzonych ryb, steków oraz gotowanych warzyw, zwłaszcza ziemniaków. 
  • Sok z cytryny możemy zastąpić innym kwaskowym elementem, na przykład octem, sokiem z limonki lub yuzu
  • Sos należy zużyć od razu po jego przyrządzeniu. W lodówce całkowicie zastygnie, a ponowne podgrzewanie sprawi, że się rozdzieli. Ponieważ jest zrobiony z surowych jaj, nie powinniśmy go też trzymać zbyt długo w temperaturze pokojowej. Jeśli chcemy się upewnić, że spożycie sosu jest całkowicie bezpieczne, możemy użyć pasteryzowanych żółtek
  • Oryginalny sos holenderski robi się na maśle klarowanym. Dzięki niemu uzyskujemy gęstą, kremową konsystencję. Zwykłe masło zawiera więcej wody, dlatego hollandaise na jego bazie będzie rzadszy, za to zyska więcej aromatu.  
  • Białka, których nie wykorzystaliśmy, mogą nam się przydać do przyrządzenia innych dań lub deserów. Możemy zrobić na przykład dietetyczny omlet lub bezę.   
  • Sos holenderski to jeden z pięciu sosów matek. Jego bliskim kuzynem jest sos berneński, do którego dodaje się szalotkę i estragon. Najczęściej występuje w towarzystwie steków wołowych. Wypróbujcie także pozostałe francuskie sosy bazowe, czyli velouté, espagnole (inaczej demi glace), pomidorowy, a także znany i lubiany sos beszamelowy. Każdy z nich ma inne zastosowanie, warto je poznać i poświęcić trochę czasu na eksperymenty. 
Udostępnij: Udostępnij

To może Cię zainteresować

Redakcja poleca

REKLAMA

Materiały promocyjne