Mocnym akcentem wielkanocnych przyjęć są wyborne pieczenie. Warto zadbać o wielką, soczystą szynkę; właśnie teraz możemy też pozwolić sobie na kawałek pysznego długo pieczonego boczku. Zawsze dobrze sprawdza się wykwintna pieczeń cielęca czy kurczak pieczony z warzywami.
Mięsiwa to prawdziwa natura polskiej uczty. Honorowe miejsce w większości domów zajmuje wielka gotowana szynka. Jeżeli nie mamy możliwości kupienia naprawdę dobrej, soczystej i nienafaszerowanej konserwantami, najlepiej upiec ją samemu. Dla wielu właśnie Wielkanoc jest jedyną okazją do jedzenia pieczonego boczku. Bardzo polecamy długie, powolne pieczenie go w niewysokiej temperaturze – nadmiar tłuszczu się wytopi, a mięso stanie się bardzo intensywne w smaku, miękkie i delikatne. Ważnym elementem pieczeni jest także fantastyczna, rumiana, chrupiąca skórka. Powolne pieczenie w niskiej temperaturze bardzo służy także cielęcinie; dodatkowo nieużywanie do niej soli ani pieprzu pozwoli nam poczuć prawdziwy, naturalny smak tego wybornego, delikatnego mięsa. Zawsze wspaniale sprawdzają się pieczenie wołowe i wieprzowe, które równie wybornie smakują na zimno. Nie zapominajmy o drobiu – pieczony kurczak czy kaczka zawsze ucieszą nawet najbardziej wybrednych gości.
