Artur Rogalski
4.5 (180)
Tort pistacjowy z malinami to pyszna i piękna propozycja na odświętny deser. Składa się z jasnego, puszystego biszkoptu, słodkiego kremu pistacjowego z mascarpone i świeżych owoców. Dekoracja z malin, pokruszonych orzechów i limonki nie tylko zachwyca wizualnie, ale także roztacza aromat, któremu nie sposób się oprzeć. Tort pistacjowy świetnie wpasuje się w kolorystykę wielkanocnego stołu.
jajka 4 szt.
mąka pszenna 90 g
mąka ziemniaczana 50 g
cukier puder 230 g
proszek do pieczenia 3 g
pasta pistacjowa 200 g
mascarpone 250 g
śmietana 30% 250 ml
maliny 500 g
pistacje 50 g
limonka 150 g
Przygotowanie: jajka wyjmujemy wcześniej z lodówki, żeby osiągnęły temperaturę pokojową, zanim zaczniemy pracę. Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Tortownicę o średnicy 22 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Biszkopt: oddzielamy żółtka od białek. Mąkę ziemniaczaną i mąkę pszenną przesiewamy z proszkiem do pieczenia do oddzielnego naczynia i mieszamy. 200 g cukru pudru rozdzielamy po równo na dwie miski. W jednej ubijamy białka na sztywną pianę, w drugiej żółtka, aż staną się puszyste. Obie masy delikatnie łączymy łopatką, a następnie stopniowo dodajemy suche składniki. Mieszamy ostrożnie do uzyskania jednolitej konsystencji.
Pieczenie: biszkopt na tort pistacjowy przelewamy do foremki. Wstawiamy do piekarnika na 40 minut. Po upływie tego czasu robimy test patyczka. Wbijamy go w środek ciasta. Jeśli nic się do niego nie przykleja, to znaczy, że możemy zakończyć pieczenie. Biszkopt wyjmujemy i studzimy.
Krem pistacjowy do tortu: 30 g cukru pudru przesypujemy przez sitko, żeby nie miał grudek. Dobrze schłodzone mascarpone i śmietankę wkładamy do miski. Dodajemy pastę pistacjową. Ubijamy je na wysokich obrotach miksera. Stopniowo wsypujemy cukier puder. Powinniśmy uzyskać jednolity, gęsty krem.
Przekładanie tortu: biszkopt przekrajamy wzdłuż na trzy części. Pierwszy blat umieszczamy na paterze lub w foremce i smarujemy warstwą kremu pistacjowego. Układamy na nim świeże maliny i przykrywamy kolejną porcją masy. Te same czynności powtarzamy z kolejnym blatem. Po ułożeniu ostatniej warstwy biszkoptu pokrywamy boki i wierzch tortu kremem pistacjowym.
Dekoracja: pistacje siekamy, a limonki sparzamy wrzątkiem i kroimy w ósemki. Ozdabiamy nimi tort.
Porady
- Nie wyjmujmy biszkoptu z piekarnika od razu po zakończeniu pieczenia. Wyłączmy tylko grzałki i uchylmy drzwiczki. Niech ciasto stygnie stopniowo, dzięki temu pozostanie puszyste.
- Biszkopt najlepiej przekroić nożem o długim ostrzu. Możemy to zrobić również za pomocą zwykłej nitki lub specjalnego noża strunowego. W sklepach z akcesoriami cukierniczymi można także kupić specjalne ranty, które pozwalają równo podzielić ciasto na tort.
- Jeśli obawiamy się, że krem pistacjowy do tortu się rozdzieli, możemy dodać do niego stabilizator. Wystarczy rozpuścić łyżeczkę żelatyny w odrobinie gorącej wody, wystudzić i dolać cienkim strumieniem pod koniec ubijania masy z mascarpone.
- Żeby tort był jeszcze bardziej orzechowy, dodajmy mielone pistacje lub migdały do biszkoptu.
- Biszkopt na tort pistacjowy z malinami możemy nasączyć sokiem z limonki lub cytryny rozcieńczonym z wodą. Dzięki temu dodamy świeży, cytrusowy aromat do wypieku, który przełamie smak treściwego kremu śmietankowego z orzechami.
- Jeśli nie udało nam się kupić gotowego kremu pistacjowego, możemy go przyrządzić samodzielnie. Najpierw musimy pozbyć się brązowej skórki z orzechów. Zalewamy je wrzątkiem i pozostawiamy na 5 minut, a następnie odsączamy, wykładamy na czystą ściereczkę i energicznie pocieramy. Mielimy je na wysokich obrotach w blenderze kielichowym o dużej mocy. Na początku będą przypominały proszek, ale po około 10 minutach zacznie się z nich wytrącać tłuszcz, dzięki któremu utworzy się jednolity krem.
- Ilość cukru pudru, którą dodajemy do masy pistacjowej, możemy modyfikować, w zależności od własnych preferencji i od tego, jaką pastą orzechową dysponujemy. Jeśli jest niesłodzona, możemy dodać go więcej. Weźmy to pod uwagę także, jeśli przygotowujemy własną bazę do kremu.
- Tort pistacjowy możemy przełożyć konfiturą. Świetnie sprawdzi się kwaskowy, domowy dżem malinowy.
Ten kolorowy, zielono-malinowy wypiek, który pokochamy od pierwszego wejrzenia, możemy przyrządzić na kilka sposobów. Wersja z jasnym biszkoptem i kremem pistacjowym z mascarpone to przepis podstawowy. Możemy go urozmaicić między innymi za pomocą innych owoców, czekolady lub warstwy z chrupki. Oto kilka pomysłów, które warto wypróbować na urodziny lub inne święto.
Tort pistacjowo-malinowy sprawdzi się jako imponujący deser na specjalne okazje. Ponieważ ma piękny, zielony kolor, z powodzeniem możemy postawić go na stole wielkanocnym. Warto wypróbować też inne pistacjowe wypieki, takie jak:
