Piernik staropolski dojrzewający

Ocena:

4.49 (205)

  • 45 min.
  • dla 10 osób
  • łatwy

Piernik staropolski dojrzewający kojarzy nam się ze świętami, z ciepłą, rodzinną atmosferą i niesamowitym zapachem, który przynosi ukojenie. Jednak to wyjątkowe ciasto wymaga czasu, jego przygotowanie trzeba zacząć, co najmniej trzy tygodnie przed Wigilią. Na szczęście przepis na tradycyjny piernik staropolski jest prosty i poradzi sobie z nim nawet początkujący cukiernik. Poniżej przedstawiamy, jak wykonać go krok po kroku.

Składniki:

  • miód  500 g

  • cukier  125 g

  • masło  300 g

  • jajka  3 szt.

  • mąka  1 kg

  • soda oczyszczona  15 g

  • mleko  125 ml

  • sól  2.5 g

  • cynamon  5 g

  • goździki  5 g

  • imbir  2.5 g

  • gałka muszkatołowa  2.5 g

  • anyż  2.5 g

  • pieprz  2.5 g

  • rodzynki  100 g

  • migdały  100 g

  • suszone śliwki  100 g

  • powidła śliwkowe  600 g

  • orzechy włoskie  250 g

  • gorzka czekolada  200 g

  • śmietanka  50 g

Piernik staropolski dojrzewający - jak zrobić?
Kroki przygotowania:

  • Krok 1:

    Ciasto na piernik staropolski: masło (250 g), cukier i miód podgrzewamy w garnku, aż wszystko się połączy i rozpuści. Gorącą, płynną mieszaninę wylewamy na mąkę, czyli zaparzamy ją. Lekko studzimy i wyrabiamy za pomocą miksera lub ręcznie.

  • Krok 2:

    Pozostałe składniki: w zimnym mleku rozpuszczamy sodę, dodajemy do ciasta, dosypujemy sól i zmielone przyprawy korzenne. Mieszamy. Wbijamy jajka. Ponownie zagniatamy, na gładkie ciasto. Przekładamy do ceramicznej misy.

  • Krok 3:

    Bakalie: śliwki kroimy na mniejsze kawałki, orzechy i migdały siekamy, niekoniecznie drobno. Rodzynki mogą być w całości, chyba, że mamy duże, np. jumbo, wtedy można je ewentualnie pokroić na mniejsze kawałki. Bakalie dodajemy do ciasta na piernik dojrzewający i jeszcze raz dokładnie mieszamy.

  • Krok 4:

    Dojrzewanie ciasta: przykrywamy je ściereczką i obwiązujemy. Wkładamy do lodówki (może być też chłodna piwnica lub garaż) na 4–8 tygodni. Jeśli zbyt późno nastawiliśmy piernik to minimalny czas jego dojrzewania wynosi trzy tygodnie.

  • Krok 5:

    Wałkowanie: dojrzałe ciasto wyjmujemy z lodówki i odstawiamy na kilka godzin, żeby się ogrzało. Dzielimy je na trzy części. Każdą rozwałkowujemy między arkuszami pergaminu na placek grubości 5 mm i wymiarach równych blasze 30x36 cm.

  • Krok 6:

    Pieczenie: piekarnik nagrzewamy do 170–180°C. Ciasto przekładamy na blachę wyłożoną papierem do wypieków. Każdą część pieczemy ok. 15 minut, do suchego patyczka. Zostawiamy do całkowitego wystudzenia.

  • Krok 7:

    Przygotowanie blatów: pierwszy blat smarujemy powidłami, przykrywamy drugim, smarujemy i układamy trzeci blat. Piernik przecinamy wzdłuż na pół lub na mniejsze kawałki.

  • Krok 8:

    Polewa czekoladowa: w rondlu rozpuszczamy masło (50 g), śmietankę kremówkę i czekoladę 70% połamaną na kawałki, stale mieszając. Kiedy nieco ostygnie, smarujemy nią wierzch i boki pierników.

  • Krok 9:

    Ozdabianie: wierzch piernika staropolskiego posypujemy pokrojonymi orzechami włoskimi (można też użyć połówek orzechów). Zostawiamy do całkowitego zastygnięcia, na 1–2 godz. (można włożyć do lodówki, by przyspieszyć proces).

Porady

  • Jeśli wolimy mniej słodkie wypieki to bez problemu można zmniejszyć ilość miodu o połowę. Jednak lepiej nie rezygnować z niego całkowicie, ponieważ to właśnie dzięki niemu piernik dojrzewający może zachować świeżość nawet przez miesiąc.
  • Jedną z warstw piernika staropolskiego można przełożyć masą, świetnie sprawdzi się tu marcepanowa lub chałwową, ale trzeba będzie go zjeść w ciągu kilku dni.
  • Czekoladę gorzką do polewy można z powodzeniem zastąpić deserową lub inną, jednak ciasto może wtedy być bardziej słodkie, a nie wszystkim to odpowiada.
  • Piernik świąteczny będzie ciemniejszy, jeśli dodamy do niego kakao, nie więcej niż 100 g. Można zastosować również surowe kakao, jest mniej przetworzone i po prostu zdrowsze.
  • Zamiast polewy czekoladowej można zastosować lukier do pierników. Warto przygotować samodzielnie, robi się go naprawdę bardzo prosto, a w smaku będzie o niebo lepszy od gotowych produktów.
  • Piernik staropolski można dodatkowo ozdobić bakaliami – można je posiekać lub ułożyć w całości. Nie bez znaczenia jest też ich skład, wybierajmy te, które nie są siarkowane.
  • Czas leżakowania piernika dojrzewającego lepiej jest wydłużyć do czterech tygodni, a najlepiej do ośmiu. Dobrze jest upiec go, co najmniej dwa dni przed świętami, ale też nie pieczmy go zbyt wcześnie, cztery dni to wystarczający czas.
Udostępnij: Udostępnij

Notka redakcyjna

Piernik staropolski - na to zwróć uwagę

Piernik staropolski to świąteczne ciasto, które wymaga od nas zaangażowania i uwagi. W tym przepisie liczy się organizacja pracy, ale też jakościowe składniki, w tym półprodukty, jak powidła śliwkowe do przełożenia blatów piernika oraz przyprawy. Ponieważ to naprawdę wyjątkowe ciasto, warto wykorzystać domowe powidła, będą miały bardziej śliwkowy i naturalny smak, a i przyprawę do piernika najlepiej przygotować samodzielnie. Zyskamy pewność, że korzystamy z produktów najwyższej jakości. Te elementy przepisu, sprawiają, że piernik dojrzewający jest aromatyczny, nie za słodki i smakuje doskonale przez całe święta.

Piernik dojrzewający pieczemy po leżakowaniu ciasta – dzięki temu ciasto zyskuje wyjątkowy, korzenny aromat i charakterystyczną suchą, ale miękką konsystencję po upieczeniu. Jedyny minus, jaki ma piernik dojrzewający to fakt, że jeśli spóźnimy się z nastawieniem składników, możemy obejść się smakiem! Ale wtedy z pomocą przychodzi nam przepis na łatwy piernik, który wykonuje się dużo szybciej i jest gotowy do zjedzenia kilka minut po upieczeniu.


Historia piernika

Pierniki pojawiły się w Polsce pod koniec XIV wieku, ale wtedy określano go mianem ciastek korzennych. Dopiero dwa wieki później zaczęto nazywać go „piernikiem”. Występowały w wersji miękkiej i figuralnej, w postaci wielkich bochnów chleba. Te pierwsze jedzono od razu po upieczeniu, drugie zaś leżały długo aż do wysuszenia, zdarzało się, że później nie nadawały się do zjedzenia. Nie każdy mógł sobie na nie pozwolić, ponieważ przyprawy korzenne i bakalie były drogie i zarezerwowane tylko dla najbogatszych.


Pierniki w dawnych czasach nie były jedynie słodką przekąską. Co ciekawe, uważano je za świetną zakąskę do wódki. Idealnie sprawdzały się jako suchy prowiant dla wojskowych, ponieważ mogły być długo przechowywane i dobrze zaspokajały głód. Choć wydaje się to nierealne, tradycją było też przyrządzanie ciasta w dniu narodzin córki i pieczenie go dopiero w dniu jej zamążpójścia. Faskę surowego ciasta dawano w wianie pannie młodej, jako symbol powodzenia. A dzięki dodatkowi przypraw korzennych miały również walory lecznicze, pobudzające trawienie. Poza tymi okazjami piernikowe ciasto wyrabiano tylko raz w roku, w zimę, ponieważ proces był bardzo pracochłonny. Następnie zamykano je w piwnicy na 12 miesięcy i przed kolejnym Bożym Narodzeniem kończono przyrządzanie piernika świątecznego.

To może Cię zainteresować

Redakcja poleca

REKLAMA

Materiały promocyjne